Środowe spotkanie GKS-u Katowice z Zagłębiem Sosnowiec miało być szlagierem 5. kolejki. Jednak oba zespoły zdecydowanie zawiodły. Więcej można się było spodziewać od ekipy Zagłębia, ale mimo, że byli lepsi to nie potrafili przedrzeć przez szczelnie broniącą defensywę "GieKSy".
Pierwsza część spotkania była praktycznie bez historii, spotkanie było bardzo wyrównane, ale żaden z zespołów nie stworzył sobie praktycznie żadnej dobrej okazji do zdobycia bramki. W drugiej odsłonie meczu można było powiedzieć to samo, ale w 84. minucie arbiter podyktował rzut karny dla zespołu z Sosnowca i wydawało się, że to oni rzutem na taśmę odniosą zwycięstwo w tym meczu. Jednak presji nie uniósł Sebastian Dudek, który uderzył bardzo wysoko nad bramką GKS-u. W doliczonym czasie gry jeszcze Andreja Prokić miał piłkę meczową dla katowiczan, ale w dobrej sytuacji trafił wprost w bramkarza Zagłębia.
Zagłebie trzeci raz z rzędu remisuje w meczu wyjazdowym. Poprzednie rezultaty miały miejsce w Chojnicach i Olsztynie. Pozostałe dwa spotkania rozgrywane w Sosnowcu zespół Jacka Magiery zakończył zwycięstwami. GKS Katowice również często remisuje w tym spotkaniu. Takim rezultatem zakończyły się dwa ostatnie spotkania GKS-u, u siebie z Chojniczanką i w Olsztynie ze Stomilem.
Oto najlepsze i najgorsze murawy w 1. lidze [KLASYFIKACJA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?