Podobnie, jak na meczu Rakowa z GKS-em Katowice, sektor gości stadionu przy ulicy Limanowskiego na meczu z Zagłębiem Sosnowiec ponownie szczelnie zapełnił się sympatykami - tym razem ekipy z Sosnowca.
CZYTAJCIE TEŻ:
Raków 2-2 Zagłębie. Waleczny Raków, Zagłębie traci punkty w Częstochowie
Zainteresowanie meczem w Częstochowie było tak duże, że część kibiców zespołu z Kresowej nie została wpuszczona na trybuny i to co dzieje się na boisku oglądała (a raczej słuchała) z perspektywy przejścia pomiędzy ulicą, a wejściem na sektor gości. Kibice Zagłębia zorganizowany doping zaczęli prowadzić dopiero po przerwie, pozdrawiając m.in. fanów Olimpii Elbląg, BKS-u Bielsko-Biała, czy Legii Warszawa.
Na sektorze najzagorzalszych kibiców częstochowskiego Rakowa tym razem zasiadło mniej kibiców, niż na meczu z GieKSą. Fani Rakowa nie przygotowali również oprawy podobnej do tej, którą uraczyli na meczu z zespołem z Bukowej. Oprawa po kieszeni uderzyła częstochowski klub, który za odpalenie rac przez swoich kibiców został ukarany karą finansową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
