Na początku grudnia Puchacz podpisał nową umowę z Lechem Poznań, która obowiązuje do 2021 roku.
- Chcemy pomóc mu wejść do pierwszej drużyny. Na boisku prezentuje się dobrze i dojrzale. To silny i szybki zawodnik z bardzo dobrze ułożoną lewą nogą. Pasuje do naszego profilu lewego obrońcy. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie w stanie wskoczyć do wyjściowej jedenastki - powiedział na łamach oficjalnego serwisu Lecha wiceprezes Piotr Rutkowski.
Krótko potem jednak plany dotyczące dalszej kariery Puchacza się zmieniły. Sam zawodnik zaczął wspominać, że chciałby zostać wypożyczony, by grać na wyższym poziomie niż rezerwy Lecha, w których rozegrał całą rundę jesienną. Mimo, że był szykowany na zmiennika Wołodymyra Kostewycza, trener Nenad Bjelica nie zdecydował się dać mu szansy, gdy Ukrainiec był kontuzjowany.
Zobacz też: Kulisy meczu Lech - Cracovia
Klub poinformował o wypożyczeniu 19-latka do Zagłębia Sosnowiec do czerwca 2019 roku. Lech ma opcję skrócenia wypożyczenia w każdym oknie transferowym.
Piotr Rutkowski komentując ten ruch w klubowych mediach, wyjaśnił, że wypożyczenie pozwoli 19-latkowi stać się lepszym piłkarzem:
- Dla niego bardzo ważne jest to, żeby miał okazję do regularnego grania na wyższym poziomie. Przykłady naszych młodych zawodników wypożyczanych do klubów pierwszej ligi potwierdzają, że to dobre rozwiązanie w kontekście ich dalszego rozwoju.
Zagłębie Sosnowiec po 19 kolejkach rundy jesiennej zajmuje ósme miejsce w ligowej tabeli, ze stratą ośmiu do lidera rozgrywek Chojniczanki Chojnice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?