Nice 1 liga. Janusz Surdykowski – bohater 23. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

Jacek Czaplewski
Janusz Surdykowski bohaterem kolejki
Janusz Surdykowski bohaterem kolejki Bartek Syta / Polska Press
Janusz Surdykowski bohaterem kolejki. Napastnik Drutex-Bytovii Bytów zdobył dwie bramki, a w międzyczasie wybił jeszcze piłkę z linii. - Nikt nie jest zwolniony z zadań defensywnych - przyznaje w rozmowie z nami. Dzięki jego wysiłkom drużynie udało się przełamać serię pięciu spotkań bez zwycięstwa.

Janusz Surdykowski – bohater 23. kolejki Nice 1. ligi

Czuje pan ulgę po tym meczu?
Janusz Surdykowski: Za nami mecz nie o sześć a o dziewięć punktów. Łapię oddech, ale mały. Za chwilę przecież czekają nas kolejne takie spotkania.

Z Górnikiem przerwaliście serię pięciu spotkań bez wygranej. Dlaczego trzeba było tyle czekać?
Po prostu nie szło. Zawsze jak na złość czegoś brakowało. Piłka już taka jest, że musi zadziałać wiele czynników, żebyś wygrał mecz. Wczoraj nam się to udało.

Wasz trener mówił, że jego pulsometr podczas spotkania z Miedzią wskazywał tętno 150. Myśli pan, że wczoraj wyszło podobnie?
Był na progu. Średnio wybiło jakieś 160 albo nawet 170. A wiem to, bo sam opowiedział. To tylko świadczy, ile kosztują go spotkania. On walczy tak, jakby z nami grał. To tylko pokazuje, jak bardzo zależy mu na Bytovii.

Pan akurat w tym meczu uwijał się jak w ukropie. Nawet bramkarza udało się wyręczyć.
Od tego jestem. Mam nie tylko strzelać, ale też pracować pod własną bramką. Nikt nie jest zwolniony z zadań defensywnych. Cieszę się, że mogłem wyręczyć Michała Szromnika i wybić tę piłkę z linii.

Dla przebiegu meczu, które wydarzenie pana zdaniem okazało się kluczowe?
Odpowiem trochę inaczej: od 1 minuty czuliśmy, że jest dobrze. Byliśmy przygotowani i agresywni. To popłaciło. Cieszy natomiast mnie to, że w końcu dostaliśmy karnego. Długo go nie mieliśmy. Nie wiem, sędziowie nie chcieli dyktować czy jak?

Trener Górnika na konferencji powiedział, że jego stoperzy nie potrafili poradzić sobie z panem Surdykowskim.
Miłe słowa, dziękuję. To jest tylko 1 liga i tutaj jednak czasami przeważa walka a nie granie. Ten mecz taki trochę był. Gole mnie cieszę, ale pomoc w obronie również.

Mogliście szybciej zamknąć ten mecz?
Oczywiście. Okazji było kilka, ale zabrakło wykończenia. Nie chcę narzekać na boisku, choć mamy je jakie mamy.

W zeszłym sezonie potrzebowaliście baraży do utrzymania. Teraz sądzi pan, że komplikacje was ominą?
Liczę na to. W tym sezonie po prostu trzeba szybciej zapewnić sobie byt. A mój plan indywidualny? Prosty: jak najwięcej wygrać, jak najwięcej strzelić.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Stroje Polski na MŚ 2018. Jak było na poprzednich turniejach?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24