Nice 1 liga. Michał Czarny – bohater 29. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

Jacek Czaplewski
Michał Czarny strzelił już sześć goli, chociaż jest stoperem
Michał Czarny strzelił już sześć goli, chociaż jest stoperem Andrzej Wiśniewski
Michał Czarny bohaterem kolejki. Obrońca Puszczy Niepołomice we wtorek cieszył się z narodzin syna, a w sobotę zdobył dwie bramki przeciwko Ruchowi Chorzów (2:0). Dzięki nim drużyna wygrała i jest w uprzywilejowanej sytuacji przed finiszem sezonu Nice 1 Ligi.

Michał Czarny – bohater 29. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

Puszcza może być już spokojna o utrzymanie w 1 lidze?
Michał Czarny: Jesteśmy coraz bliżej tego celu. Mecz z Ruchem potraktowaliśmy bardzo poważnie Musieliśmy zareagować na zwycięstwo Górnika Łęczna, Bytovii Bytów czy prowadzenie Stomilu Olsztyn i Olimpii Grudziądz, którzy rozpoczęli swoje mecze godzinę później.

Macie zapas ośmiu punktów nad strefą barażową i perspektywę domowego meczu z Górnikiem, który takie miejsce zajmuje.
Traktujemy to jako handicap. U siebie czujemy się mocni, łatwiej nam się gra. Byłoby fajnie, gdybyśmy do meczu z Łęczną mielimy jasną sytuację.

Dało się odczuć na boisku, że Ruch jest najsłabszy w pierwszoligowej stawce?
Patrzę przede wszystkim na swój zespół. Mecz ułożyliśmy sobie tak jak chcieliśmy. Po szybkich dwóch golach było więc łatwiej o kontrolę nad wynikiem. A Ruch? Nie chcę oceniać. Na pewno po stracie bramek nie atakował aż tak wysoko. Nie dał nam rady, mimo że próbował.

Mecz skończył się w 21 minucie? Wtedy zdobył pan bramkę na 2:0.
Nie, na pewno nie, chociaż Ruchowi faktycznie na zbyt wiele nie pozwoliliśmy. Koncentracja po naszej stronie była do ostatniego gwizdka. Zrobiliśmy solidną pracę w defensywie.

Gdybyście docisnęli śrubę, to skończyłoby się dla Ruchu tak jak w meczach z Miedzią Legnica (1:6) czy Pogonią Siedlce (0:6)?
Sytuacje na taki scenariusz rzeczywiście były, ale nie rozpatruję już tak tego spotkania. Najważniejsze jest dla nas zwycięstwo i punkty, dzięki którym mamy większy spokój przed następną kolejką.

Lepszego uczczenia narodzin syna nie mógł pan sobie wymarzyć...
Dokładnie! Maj zaczął się dla mnie fenomenalnie. Pierwszego urodził się, a piątego strzeliłem dwa gole. Niech ten miesiąc się nie kończy (śmiech). Taki maj może trwać dla mnie i trwać.

Będzie pan namawiać syna do gry w piłkę?
Szczerze mówiąc to w ogóle się nad tym nie zastanawiałem. Synek jest dopiero szósty dzień na świecie. Najważniejsze na razie jest dla mnie to, żeby zdrowo rósł. A czy zostanie piłkarzem jak ojciec? Nie wiem, ale wiem, że będę mu kibicować w tym, co zechce kiedyś robić.

Zobacz także: Jedenastka 29. kolejki Nice 1 Ligi

TRANSFERY w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24