Ekipa Ireneusza Mamrota już w 9. min wykorzystała tragiczny błąd defensywy Wisły i za sprawą Mateusza Machaja wygrywała 1:0. Gospodarze odpowiedzieli tuż przed przerwą, wykorzystując stały fragment gry. Karola Szymańskiego pokonał strzałem głową Klimas Gusocenko.
To był jednak początek strzeleckiego festiwalu w Puławach, bo obie ekipy trafiły do siatki jeszcze kilka razy. Najpierw Bartosz Kwiecień skorzystał z kolejnego błędu obrony beniaminka i przymierzył przy lewym słupku bramki Andrzeja Witana. Wynik spotkania wyrównał Sylwester Patejuk, któremu po świetnej asyście Adriana Popiołka pozostało jedynie dostawić nogę.
Puławianie wyszli na prowadzenie po akcji Mateusza Olczaka, ale niecałe 10 min później Damian Sędziak trafił na 3:3. Kiedy wydawało się, że ten szalony mecz zakończy się podziałem punktów, sędzia Piotr Lasyk podyktował rzut karny dla Chrobrego. Do piłki podszedł Kwiecień i pewnym strzałem dał głogowianom pierwszy triumf w sezonie.
Oto najlepsze i najgorsze murawy w 1. lidze [KLASYFIKACJA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?