- To był ostatnie mistrzostwo wywalczone przez drużynę składającą się z samych Ślązaków. Do tego naszym trenerem był związany wcześniej z AKS Chorzów Teofor Wieczorek. Graliśmy prostą piłkę opartą na szybkości i inteligencji piłkarzy. Strzeliliśmy najwięcej bramek, więc tytuł zdobyliśmy jak najbardziej zasłużenie - przypomniał Antoni Piechni-czek, który był kapitanem tamtej drużyny.
- O wielkości tego zespołu najlepiej świadczy to, że była w stanie zdetronizować Górnika. Nasz decydujący mecz z zabrzanami na Stadionie Śląskim oglądało 70 tys. widzów. Wygraliśmy 3:1 i zdobyliśmy tytuł, a że Górnik kilka dni później na tym samym obiekcie pokonał nas w finale PP i zdobył to trofeum, to już nie miało znaczenia - wspominał Jan Rudnow, który był najmłodszym zawodnikiem tamtej drużyny, a w spotkaniach z zabrzanami zwykle krył Włodzimierza Lubańskiego.
- Siłą Ruchu z 1968 r. był śląski charakter, a także znakomita atmosfera, która panowała w drużynie. Przed treningiem zwykle spotykaliśmy się u Antka Piechniczka na kawce - stwierdził z uśmiechem Józef Bon.
- Moje obowiązki jako kapitana polegały nie tylko na przygotowywaniu tej kawki, ale głównie na chodzeniu do działaczy i upominaniu się o wypłaty, bo z tym zawsze w Ruchu były kłopoty. Chorzów był w tamtych latach przemysłowym eldorado, a pieniędzy na sport zawsze brakowało - stwierdził Piechniczek i przypomniał, że Ruch mimo zdobycia tytułu nie zagrał w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych, czyli poprzedniku Ligi Mistrzów, bo po inwazji na Czechosłowację UEFA wyrzuciła z europejskiej rywalizacji wszystkie drużyny z krajów socjalistycznych, choć Niebiescy wylosowali już francuskie Saint-Etienne.
Obecny na spotkaniu prezes Ruchu Janusz Paterman poinformował, że w środę PZPN ma rozpatrzyć sprawę odwołanego meczu Niebieskich ze Stomilem. Chorzowianie domagają się przyznania im walkoweru, natomiast olsztynianie uważają, że zły stan boiska nie był ich winą i deklarują, że pokryją koszty zakwaterowania oraz ponownego przyjazdu Ruchu na mecz we wspólnie wybranym terminie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?