Stal Mielec chce utrzymać dobrą formę. W niedzielę czeka ją pojedynek z Puszczą Niepołomice

Kuba Zegarliński
Andrzej Banas / Polska Press
- Zapomnieliśmy już o meczu z Garbarnią. Teraz liczy się tylko najbliższy przeciwnik - mówi obrońca Stali Mielec Mateusz Spychała. Przed jego zespołem mecz z Puszczą Niepołomice.

Premiera wyszła znakomicie - Stal Mielec bez żadnych problemów pokonała Garbarnię Kraków. W naszym zespole grało niemal wszystko - od bezbłędnej linii obrony, przez kreatywną pomoc, na skutecznym ataku, kończąc. - Wiele fragmentów wyglądało dobrze - przyznaje trener Artur Skowronek.

Przy Solskiego 1 radość nie trwała jednak długo. Zdaniem piłkarzy najważniejsze jest to, co przed drużyną. Mecze, które już zostały rozegraną, są przeszłością. - Od poniedziałku jesteśmy skupieni już tylko na Puszczy Niepołomice - nie ukrywa Mateusz Spychała.

W niedzielę o 19:23 rozpocznie się mecz Puszcza Niepołomice - FKS Stal Mielec. Będzie to pierwszy oficjalny mecz przy sztucznym oświetleniu na stadionie w Niepołomicach, wpisany też w obchody 95-lecia Puszczy, która ten sezon zaczęła jednak od porażki 0:3 z Rakowem Częstochowa.

Od 2015 roku trenerem Puszczy Niepołomice jest doskonale znany w Mielcu, Tomasz Tułacz. On również ostatnio obchodził doniosły jubileusz. Mecz z Rakowem był dla niego setnym, w roli szkoleniowca podkrakowskiej drużyny. Jego bilans to 40 zwycięstw, 36 remisów i 24 porażki.

- Nie liczę swoich meczów. Cały czas staram się pracować, tak jakby to był pierwszy tydzień mojej pracy, tak by zespół cały czas był pełen energii - mówi Tułacz, który w pierwszej lidze, Stali nie dał się jeszcze pokonać. W dwóch meczach, dwa razy padał remis.

Czy Artur Skowronek ma receptą na zwycięstwo? - Każdy mecz wymaga specyfiki i pomysłu na przeciwnika ale będziemy chcieli też pielęgnować swój styl gry - podkreśla trener Stali Mielec. - Będzie nas czekało sporo stałych fragmentów gry, bo tam boisko jest mniejsze i łatwiej o skuteczność z autów, rogów czy wolnych. Musimy wykorzystać swoje atuty - dodaje.

Piłkarze są już po analizie przeciwnika i doskonale zdają sobie sprawę z ich najmocniejszych stron. - To przeciwnik niewygodny, starają się wykorzystywać stałe fragmenty gry, tym mogą chcieć nas zaskoczyć. Uważam jednak, że jeżeli utrzymamy koncentrację, to będzie wszystko w porządku. Jedziemy do Niepołomic z myślą o wygranej - zaznacza Mateusz Spychała.

Kibice organizują wyjazd na mecz. Zapisy prowadzi Ośrodek Kibice Razem. Koszt wyjazdu to 40 złotych.


ZOBACZ TAKŻE - NOWINY - STADION Marek Pieniążek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Stal Mielec chce utrzymać dobrą formę. W niedzielę czeka ją pojedynek z Puszczą Niepołomice - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24