Trenerzy po meczu Rozwój Katowice - Arka Gdynia [KONFERENCJA]

Sylwester Grochal
Grzegorz Niciński, trener Arki Gdynia
Grzegorz Niciński, trener Arki Gdynia TOMASZ BOLT / POLSKA PRESS
Już tylko punkt dzieli Arkę Gdynia od upragnionego awansu do ekstraklasy. Dziś podopieczni Grzegorza Nicińskiego w efektownym stylu pokonali ekipę Rozwoju 4:1. Oto co miał do powiedzenia szkoleniowcy obu ekip po spotkaniu.

Grzegorz Niciński (Arka Gdynia): Wywozimy stąd 3 punkty, to jest dla nas najważniejsze. Myślę, że z przekroju całego spotkania zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Trzeba podkreślić, że pierwszą sytuację miał zespół Rozwoju na początku meczu. Nie weszliśmy dobrze w to spotkanie. Oni nie wykorzystali tych sytuacji, my z kolei swoje wykorzystaliśmy i kontrolowaliśmy przebieg meczu. Jestem zadowolony z gry zespołu, operowaliśmy piłką na dobrym poziomie, ale to już jest historia. Teraz liczy się wtorek, Bytovia Bytów i kolejne trzy punkty do zdobycia.

Mirosław Smyła (Rozwój Katowice): Gratuluję zwycięstwa i już może nie w procentach, ale pewnego awansu do ekstraklasy. Dzisiaj na boisku było widać, który zespół walczy o ekstraklasę, a który o utrzymanie. Mieliśmy swoje 5 minut na początku spotkania, mogliśmy pokusić się o zdobycie bramki, która dałaby trochę wiary, a tej wiary jak było widać gołym okiem brakowało. To troszkę martwi, zwłaszcza że najważniejsze mecze czekają nas teraz w środę i niedzielę. Mecze o życie, każde o 6 punktów. Myślę, że na bazie doświadczeń z dzisiejszego meczu podniesiemy się i w środę będziemy z Kluczborkiem o punkty, bo to jest dla nas najistotniejsze. Trzeba też podkreślić, że gra Arki Gdynia mogła się podobać i nic więcej mądrego nie można tu powiedzieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24