Podbeskidzie – Wisła Puławy 0:0 ZDJĘCIA + LIVE

Podbeskidzie – Wisła Puławy 0:0 ZDJĘCIA + LIVE

Fortuna 1 Liga, 10. kolejka
Koniec meczu
2016-09-24 18:00

Podbeskidzie Bielsko-Biała

0

0 1 połowa

Wisła Puławy

0

0 1 połowa

  • KONIEC MECZU.

  • Sędzia dolicza 3 minuty

  • Smektała wszedł w drybling z Magierą, przełożył piłkę na lewą nogę i oddał strzał z pola karnego, ale zabrakło mu precyzji.

  • Trwa napór gospodarzy. Los odda to, co zabrał w meczu z Zagłębiem? A może skuteczną kontrę wyprowadzą goście?

  • Demjan mocno w pole karne do Lewickiego, ale w ostatniej chwili ubiegł go Pielach.

  • Główkował Chmiel, ale bardzo dobrze interweniuje Witan!

  • Szybki kontratak Wisły, zza pola karnego strzelał Patora, ale obok bramki.

  • GOOOO... Nie ma! Po szarży Lewickiego środkiem boiska oko w oko z Witanem stanął Demjan, posłał piłkę do bramki między jego nogami, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną!

  • Na boisku pojawi się ostatni dziś rezerwowy - Adam Patora zmienił Szczotkę.

  • Kolejna zmiana w zespole gości. Piotr Darmochwał zmienia kapitana, Konrada Nowaka.

  • Druga zmiana w Podbeskidziu - Mariusz Magiera za Tarnowskiego.

  • Prawie wyszedł centrostrzał Hiszpańskiemu - piłkarz Wisły dośrodkował w pole karne, ale piłka minęła wszystkich zawodników i przeleciała nieznacznie obok bramki.

  • Smektała w pojedynku 1 na 1 z Deją wywalczył rzut rożny.

  • Niesamowite... Sierpina zaliczył przed chwilą ok. 50-metrowy rajd z piłką, dotarł tuż przed pole karne i zamiast strzelać lub podać lepiej ustawionym kolegom, dał się dogonić obrońcom...

  • Pierwsza zmiana trenera Roberta Złotnika. Za Pożaka wchodzi debiutant w barwach Dumy Powiśla, Jakub Smektała.

  • Tetych miał trochę miejsca na lewym skrzydle, dośrodkował w pole karne, ale skutecznie interweniuje Piacek.

  • Powinno być 1:0! Piłka odbita przez bramkarza trafiła w pole karne do Sokołowskiego, ten kilka razy przekładał piłkę między nogami i w końcu zdecydował się na strzał, który zdołał jednak odbić Witan!

  • Dobry moment w grze gości. Teraz to oni od dwóch minut przebywają na połowie rywali.

  • Ależ blisko gola goście! Po zaskakująco rozegranym rzucie rożnym (podanie po ziemi) w pozycji do strzału na dziesiątym metrze znalazł się Nowak i mocnym uderzeniem otarł piłkę o poprzeczkę!

  • Słowak zastąpi Michała Janotę.

  • I jak na zawołanie, za chwilę na boisku pojawi się Robert Demjan!

  • Nie wygląda na to, by w grze Podbeskidzia po przerwie coś się poprawiło. Dariusz Dźwigała chyba powinien pomyśleć o zmianach.

  • Pożak z dystansu, jakieś 5 metrów nad bramką Leszczyńskiego...

  • Dobrze włączył się do akcji na lewym skrzydle Sierpina, dograł mocno w pole karne, tam było dwóch zawodników Podbeskidzia, ale obrońcy Wisły zdołali wybić piłkę.

  • Rozpoczynamy drugą połowę!

  • Bardzo przeciętny mecz oglądamy przy Rychlińskiego. Zgodnie z oczekiwaniami inicjatywa należy do bielszczan, ale przełożyła się ona tylko na jeden celny strzał na bramkę Andrzeja Witana. Wisła umiejętnie się broni i kilka razy pokazała, że potrafi groźnie skontrować, dlatego z przebiegu gry remis wydaje się jak na razie być sprawiedliwym wynikiem. Czekamy na większe emocje w drugiej połowie!

  • KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY. Do przerwy bez bramek w Bielsku-Białej.

  • Sierpina z dystansu, bardzo niecelnie...

  • Blisko gola "Górale"! Z piłką na piątym metrze po podaniu Chmiela znalazł się Feruga, ale w ostatniej chwili zablokował go Pielach!

  • Nowak jak prostym zwodem nabrał w polu karnym Deję, oddał strzał, ale trafił w boczną siatkę.

  • Kolejny strzał z dystansu, tym razem próbował Chmiel, ale znów piłka wysoko nad bramką. Bielszczanom wyraźnie brakuje kreatywności na 16. metrze od bramki rywali.

  • Maksymiuk wślizgiem zaatakował od tyłu Ferugę i zasłużenie otrzymuje żółtą kartkę.

  • Co ciekawe, w hali położonej tuż obok stadionu swój mecz w turnieju eliminacyjnym do mistrzostw Europy rozgrywa reprezentacja Polski siatkarek. Biało-czerwone rywalizują z Finkami i prowadzą po pierwszym secie.

  • W końcu dzieje się w Bielsku-Białej! Ładnie, szybko tym razem rozegrali piłkę gospodarze, ta trafiła przed pole karne do Janoty, który próbował zaskoczyć Witana płaskim, mocnym strzałem. Na razie obaj bramkarze są jednak bezbłędni.

  • Odgryzła się Wisła, z dystansu uderzał Tetych, ale prosto w Leszczyńskiego.

  • I mamy pierwszy celny strzał gospodarzy! Po dośrodkowaniu Sokołowskiego główkował Lewicki, ale Witan nie miał żadnego problemu ze złapaniem piłki.

  • Podbeskidzie niedokładnie rozegrało piłkę, z kontrą wyszli puławianie, a groźny strzał zza pola karnego oddał Szczotka. Minimalnie obok słupka!

  • Z dystansu próbował strzelać Szczotka, ale jego uderzenie zablokowali Piacek i Mikołajewski.

  • Podbeskidzie znów ze zdecydowaną przewagą, ale tylko w posiadaniu piłki. Cofnięta na własną połowę Wisła nie doprowadza do większego zagrożenia pod własną bramką.

  • Sokołowski zdecydował się na niesygnalizowany strzał lewą nogą z linii pola karnego - dobry pomysł, słabsze wykonanie. Piłka wysoko nad bramką.

  • Sypią się kartki dla gospodarzy... Przed chwilą akcję Wisły w środku pola zatrzymał Damian Chmiel i został napomniany przez sędziego.

  • Fatalną stratę na własnej połowie zaliczył Pielach, Podbeskidzie wyszło trójką do kontry, ale ostatecznie Nowak zatrzymał Ferugę w polu karnym.

  • Baran wcześniej wykluczył się na mecz z Miedzią, ale jego przerwa w grze może potrwać dłużej... Po jednym ze starć Słowak ucierpiał i z pomocą lekarzy opuścił murawę. Zastąpił go Jozef Piacek.

  • Mogło być 0:1! Po ciekawie rozegranym rzucie wolnym sprzed pola karnego Łytwyniuk oddał zaskakujący strzał, piłka zmierzała tuż obok słupka do bramki, ale świetnym refleksem popisał się Leszzyński!

  • Kolejne ostre wejście piłkarza Podbeskidzia. Tym razem Paweł Tarnowski ogląda żółtą kartkę za faul.

  • Wisła potrafiła wypchnąć bielszczan z własnej połowy. Teraz gra toczy się głównie w środku pola.

  • Łytwyniuk źle trafił w piłkę i nic z tego nie wyszło. Gościom brakuje na razie precyzji.

  • Po dobrym początku w grze Podbeskidzia wkradło się trochę chaosu. Janota sfaulował przeciwnika na własnej połowie i Wisła będzie miała kolejną okazję ze stałego fragmentu.

  • Iwan Łytwyniuk dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego zbyt głęboko i pierwszą, pewną interwencję tego wieczoru zanotował Rafał Leszczyński.

  • Deja z dystansu i... piłka w trybunach.

  • Goście próbowali wyjść z kontratakiem, ale Pożaka wślizgiem zatrzymał w środku pola Martin Baran. Żółta kartka dla stopera Podbeskidzia oznacza pauzę w następnym spotkaniu z Miedzią Legnica.

  • Od pierwszych minut w natarciu bielszczanie. Wisła nie zagościła jeszcze w okolicach pola karnego Podbeskidzia.

  • W polu karnym gości zatańczył Feruga, zwiódł dwóch przeciwników, ale niepotrzebnie szukał koronkowego rozwiązania i jego podanie do Sierpiny przerwał jeden z obrońców Wisły.

  • Frekwencja przy Rychlińskiego nie zachwyca. Nie mamy jeszcze oficjalnych danych, ale wydaje się, że na trybunach zasiadło ok. 3,5 tys. widzów.

  • To mogła być pierwsza okazja dla Górali. Lewicki wygrał przebitkę z Pielachem, wyszedł sam na sam z Witanem, ale wcześniej pomógł sobie ręką i sędzia przerwał grę.

  • GRAMY! Od środka rozpoczęli goście.

  • W Bielsku-Białej warunki są idealne - ciepły (17 stopni Celsjusza), jesienny dzień, przed chwilą przelotny deszcz zrosił murawę. Nic, tylko grać!

  • Mimo niekorzystnych rezultatów działacze beniaminka zachowują spokój i zamiast zwalniać trenera, wzmacniają zespół. W tym tygodniu szeregi Wisły wzmocnili mający na swoim koncie występy w Ekstraklasie Jakub Smektała i Fabian Hiszpański. Ten drugi był do niedawna piłkarzem Podbeskidzia, ale nie dostał w Bielsku-Białej zbyt wielu szans na grę w pierwszej drużynie

  • W jeszcze gorszych nastrojach po poprzedniej kolejce byli piłkarze Wisły, którzy przegrali u siebie z ostatnim w tabeli Zniczem Pruszków (1-2). Po spotkaniu trener Robert Złotnik przyznał, że morale jego zespołu gwałtownie spadły.

    - Wiedziałem, że kiedyś musi nastąpić słabsze spotkanie mojej drużyny, ale nie spodziewałem się takiej zapaści. W szatni panuje fatalna atmosfera.
  • W poprzedniej kolejce Podbeskidzie po szalonym meczu przegrało u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 4-5, choć jeszcze kilkanaście minut przed końcem prowadziło 4-3.

    - Ciężko się przegrywa takie mecze, ale nie załamujemy się. W sobotę pokażemy, że potrafimy u siebie wygrać - podkreśla Damian Chmiel.
  • Zespół gości przyjechał do Bielska-Białej mocno osłabiony - kontuzji na jednym z treningów przed meczem doznał najlepszy strzelec pierwszej ligi, Sylwester Patejuk. Były pomocnik Podbeskidzia obejrzy spotkanie z trybun.

  • W relacji zamieściliśmy już wyjściowe składy obu zespołów. Zwracają uwagę przede wszystkim zmiany, które przeprowadził Dariusz Dźwigała. Na ławce rezerwowych usiedli m.in. Robert Demjan, Jozef Piacek i Mariusz Magiera, zaś do wyjściowej jedenastki wrócili Rafał Leszczyński i Daniel Mikołajewski, a debiut od pierwszej minuty zaliczy w ataku Szymon Lewicki.

  • Serdecznie witamy ze Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej i zapraszamy do śledzenia relacji LIVE z meczu Podbeskidzie - Wisła Puławy. Przy Rychlińskiego zmierzą się drużyny będące pod dużą presją - gospodarze przegrali 4 z ostatnich 5 rozegranych spotkań, zaś Duma Powiśla nie zdobyła kompletu punktów od sześciu kolejek. Kto wróci dziś na zwycięską ścieżkę? Przekonajcie się razem z nami!

Przemysław Drewniak

Dziennik Zachodni

Aktualizacja:

Dziennik Zachodni

Podbeskidzie – Wisła Puławy
1/21
przejdź do galerii

Podbeskidzie – Wisła Puławy ©Łukasz Klimaniec/Dziennik Zachodni

W sobotnim meczu 10. kolejki pierwszej ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała zmierzy się u siebie z Wisłą Puławy. Gospodarze przegrali cztery z ostatnich pięciu spotkań i muszą sięgnąć po komplet punktów, jeśli nie chcą stracić kontaktu z czołówką tabeli. Relacja LIVE z meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała – Wisła Puławy na dziennikzachodni.pl. Początek spotkania o 18:00.
Jeden punkt w czterech meczach u siebie i 15. miejsce w tabeli uwzględniającej pięć ostatnich kolejek – takie statystyki notuje jeden z głównych kandydatów do awansu. Podbeskidzie jeszcze miesiąc temu było liderem, ale od tamtego czasu zdobyło punkty tylko w jednym spotkaniu, z trudem wygrywając na wyjeździe z czerwoną latarnią ligi - Zniczem Pruszków.

Momenty lepszej gry podopieczni Dariusza Dźwigały pokazali tydzień temu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec, gdy podnieśli się od stanu 1-3 i objęli prowadzenie.
Co z tego, skoro w końcówce popełnili masę błędów w obronie i po szalonym spotkaniu oddali liderowi znad Brynicy komplet punktów. – Ciężko się przegrywa takie mecze, ale nie załamujemy się. W sobotę pokażemy, że potrafimy u siebie wygrać – deklaruje pomocnik Podbeskidzia, Damian Chmiel.

Pod presją są nie tylko piłkarze, ale przede wszystkim sztab szkoleniowy. Dariusz Dźwigała wciąż czeka na swoje pierwsze zwycięstwo odniesione w Bielsku-Białej (w dotychczasowych 5 meczach – 1 remis i 4 porażki), a w przypadku ewentualnego niepowodzenia z Wisłą Puławy jego posada może być zagrożona. Niewykluczone, że szkoleniowiec Górali zaryzykuje i po raz pierwszy w tym sezonie rozpocznie mecz w ustawieniu z dwoma napastnikami. Takie rozwiązanie sprawdziło się w drugiej połowie spotkania z Zagłębiem, gdy ofensywę bielszczan napędził duet Robert Demjan – Szymon Lewicki. - Jeśli jest dwójka dobrze dobranych napastników do danej koncepcji, to trzeba z tego korzystać – sugeruje Chmiel.

GDZIE OGLĄDAĆ MECZ PODBESKIDZIE – WISŁA PUŁAWY


Mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała – Wisła Puławy można obejrzeć na żywo na kanale Polsat Sport Extra. Początek transmisji o godz. 17:45.

Drużyny Podbeskidzia i Wisły jeszcze nigdy ze sobą nie grały, a jeszcze kilka miesięcy temu dzieliły je dwie klasy rozgrywkowe. Mimo tego, przed sobotnim starciem łączy je kilka podobieństw. Tak jak bielszczanie, Duma Powiśla rozpoczęła sezon bardzo dobrze (7 punktów w pierwszych trzech meczach), ale w ostatnich sześciu kolejkach spisała się jeszcze gorzej niż Górale, zdobywając zaledwie 2 „oczka”. Czarę goryczy przelała domowa porażka sprzed tygodnia z ostatnim w tabeli Zniczem (1-2). - Wiedziałem, że kiedyś musi nastąpić słabsze spotkanie mojej drużyny, ale nie spodziewałem się takiej zapaści. W szatni panuje fatalna atmosfera – mówił po tamtym spotkaniu trener Robert Złotnik.

Mimo niekorzystnej passy posada szkoleniowca Wisły jest na razie bezpieczna, a zarząd nie wykonuje gwałtownych ruchów. Zamiast tego wykłada pieniądze na wzmocnienie drużyny - w tym tygodniu swoje kontrakty z klubem podpisali skrzydłowi, Jakub Smektała i Fabian Hiszpański. Ten drugi w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu był piłkarzem Podbeskidzia, ale nie dostał wielu szans na grę.

Bielszczanie staną przed zadaniem powstrzymania swojego dobrego kolegi, Sylwestra Patejuka. Zawodnik, który zaistniał w poważnej piłce w barwach Podbeskidzia, od początku sezonu świetnie czuje się w Puławach i z siedmioma bramkami przewodzi w klasyfikacji strzelców pierwszej ligi. – Życzę mu jak najlepiej, ale u nas nie dostanie taryfy ulgowej – zapewnia Chmiel.

Mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała – Wisła Puławy poprowadzi sędzia Mariusz Złotek ze Stalowej Woli. Początek spotkania o godz. 18:00.

Protokół

Podbeskidzie Bielsko-Biała

Wisła Puławy

Kartki

  • 7’ Martin Baran
  • 18’ Paweł Tarnowski
  • 23’ Damian Chmiel
  • 40’ Arkadiusz Maksymiuk

Składy

  • Rafał Leszczyński
  • Marek Sokołowski
  • Adam Deja
  • Martin Baran
  • Paweł Tarnowski
  • Daniel Mikołajewski
  • Damian Chmiel
  • Michał Janota
  • Daniel Feruga
  • Łukasz Sierpina
  • Szymon Lewicki
  • Andrzej Witan
  • Fabian Hiszpański
  • Michał Budzyński
  • Mateusz Pielch
  • Ivan Litwniuk
  • Bartosz Tetych
  • Arkadiusz Maksymiuk
  • Sebastian Głaz
  • Konrad Szczotka
  • Dawid Pożak
  • Konrad Nowak

Zmiany

  • 20’
    Martin Baran Jozef Piacek
  • 55’
    Michał Janota Robert Demjan
  • 74’
    Paweł Tarnowski Mariusz Magiera
  • 68’
    Dawid Pożak Jakub Smektała
  • 78’
    Piotr Darmochwał Piotr Darmochwał
  • 79’
    Konrad Szczotka Adam Patora

Trenerzy

  • Jarosław Skrobacz
  • Mikołaj Raczyński

Sędzia

Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Stadion

Miejski, Bielsko-Biała

Liczba widzów

4929

Relacje na żywo

Herb godpodarza Herb gościa
Brak danych
Więcej