– Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że już niebawem będę mógł się walnie przyczynić do działalności i rozwoju klubu. Mam też nadzieję, że swoją pracą i wkładem uda mi się szybko uzyskać zaufanie i sympatię kibiców i wszystkich współpracowników stając się częścią klubowej społeczności – mówi prezes Stali w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej klubu.
Konferencja prasowa rozpoczęła się zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy, o godzinie 12. Na początek głos zabrał Stanisław Cisek, członek rady nadzorczej piłkarskiej Stali Stalowa Wola.
- Rada nadzorcza 20 lutego ogłosiła konkurs na wybór prezesa. Zgłosiło się dwóch kandydatów, ale po rozmowach z nimi nie zadecydowaliśmy o wyborze któregoś z nich. Ogłoszono powtórny konkurs, na który zgłosiło się sześć osób. Przeprowadziliśmy analizę dokumentów, a w wyniku postępowania kwalifikacyjnego wskazaliśmy i wybraliśmy nowego prezesa zarządu spółki akcyjnej. Będzie on pełnił obowiązki prezesa od pierwszego lipca. Tą osobą jest Tomasz Solecki - powiedział.
Tomasz Solecki to rzeszowianin. Ma 36 lat, urodził się i wychował w stolicy województwa podkarpackiego. Prywatnie spodziewa się narodzin pierwszej córeczki.
Do tej pory zawodowo nie był związany z branżą sportową.
- Doświadczenie budowałem w sektorze biznesu prywatnego. Zarządzałem firmami produkcjo-handlowo-usługowymi. Byłem odpowiedzialny za rozwój firm, budowanie marketingu, wizerunku i za sprzedaż. W latach 2018/2019 pełniłem tę funkcję w Stalowej Woli, dzięki czemu poznałem ludzi, z którymi jestem związany. Stalowa Wola nie jest mi obca - powiedział.
Nowy prezes Stali Stalowa Wola chce rozwijać klub na wielu płaszczyznach.
- Jeśli chodzi o wizję to mam plan strategiczny na każdy szczebel organizacji. Wynik sportowy jest oczywiście priorytetem i na to są nałożone cele. Będę jednak również chciał wykorzystać swoje doświadczenie w płaszczyźnie finansowej, wizerunkowej i organizacyjnej. Według moich doświadczeń w dobie bardzo mocno rozwiniętego konsumpcjonizmu musimy sobie zdawać sprawę, iż klub piłkarski łączy biznes i społeczeństwo. To system naczyń powiązanych uzależniający wynik sportowy. Będę chciał w wielowymiarowy sposób rozwijać klub, a także rozwijać ludzi i ich kompetencji. Ważny jest dobór odpowiedniej kadry, bo klub to też ludzie i tylko rzetelna współpraca da zielone światło na zrobienie kroku do przodu w aspektach: wizerunkowy, społecznym i przede wszystkim sportowym - dodał Tomasz Solecki.
Teraz liczy się przede wszystkim skuteczna walka o utrzymanie, jaka czeka Stal w końcówce sezonu.
- Najważniejsze jest zapewnienie komfortu dla pierwszej drużyny, która za dwa dni zacznie batalie w drugiej lidze. Wszyscy musimy dać piłkarzom wsparcie, by mogli osiągnąć odpowiednie wyniki. Z tego co wyliczyłem, to potrzebujemy około 40 punktów, by się utrzymać ale to tylko podstawa, o którą będziemy się bić i walczyć. Później będziemy chcieli patrzeć w górę tabeli. Poznałem pion sportowy i jestem bardzo zadowolony z tego jak wyglądają sprawy sportowe - powiedział również nowy prezes stalowowolskiej Stali.
Tomasz Solecki nie działał wcześniej w branży sportowej, ale od zawsze futbol zajmował w jego życiu bardzo ważne miejsce.
- Jestem człowiekiem, którego największą pasją jest piłka nożna. Każdy dzień mojego życia zaczyna się od piłki i na piłce się kończy. Wiem, że moje doświadczenie mogę przełożyć na rozwój klubu. Od dziecka marzyłem, by być jak najbliżej piłki. Chcę pracować zgodnie ze swoją pasją i realizować ją sposób także zawodowy - powiedział także na konferencji prasowej
Jest on także związany z jednym z klubów rzeszowskich. - Jestem dumny z pochodzenia rzeszowskiego. Ojciec grał w Stali Rzeszów, więc naturalnym było, że ja też wspierałem ten klub. Ale nie będzie to miało wpływu na moje poświęcenie zaangażowanie w Stalowej Woli. Od pierwszego lipca będę w pełni skupiony na klubie ze Stalowej Woli - mówił dalej Tomasz Solecki.
Planuje on kontynuować pracę swojego poprzednika, Mateusza Nowaka, który na początku 2020 roku został dyrektorem Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej.
- W mojej koncepcji planu trzyletniego jest też uniezależnienie się finansowe. Mój plan jest tożsamy z pięcioletnim planem Mateusza Nowaka. Będzie to ewolucja planu, a nie rewolucja. Bardzo interesuje mnie aspekt dywersyfikacji przychodów i zaangażowanie spraw sponsorskich w sprawy klubu. Bardzo chciałbym otworzyć się na lokalny biznes. Najważniejsze jest to, by dywersyfikacja polegała na stabilizacji. Na szczegóły przyjdzie czas - dodał.
Bardzo ważne w jego kadencji ma być wsparcie od lokalnych inwestorów.
- Mocno wierzę w wprowadzenie lokalnych sponsorów. Chcę budować społeczność i zachęcać do współpracy obecnych i potencjalnych sponsorów. Żeby to było coś więcej niż logo na koszulce, czy napis na stadionie. Będę chciał, żeby biznes wspierał się nawzajem. Chcę poznać ludzi i ich punkt myślenia - powiedział nowy prezes.
Klub ma też położyć większy nacisk na szkolenie młodych adeptów futbolu.
- Grupy młodzieżowe to sól polskiej piłki i jednym z moich zadań jest wzrost jakości i efektywności szkolenia młodzieży. Na pewno to będzie duży procent mojej pracy.
Zmian kadrowych jednak trudno się na razie spodziewać.
O żadnych zmianach kadrowych nie ma na razie mowy, byłoby to nie w porządku wobec ludzi, których poznałem. Nie chcę niczego wprowadzać bez dogłębnej wiedzy i opinii ludzi, którzy tworzą ten klub. Zmiany trzeba wprowadzać w zgodzie z kulturą klubu i z kibicami.
Pełen zapis konferencji prasowej z udziałem Tomasza Soleckiego, nowego prezesa piłkarskiej Stali Stalowa Wola (źródło: facebook.com / Stal Stalowa Wola):
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?