Górnik już na samym wierchu, Ślęza znów zapunktowała

/
Polkowiczanie lepsi o trafienie od sosnowiczan. Nagła przemiana zespołu Jerzego Szalińskiego. Stało się. Beniaminek drugoligowego szczebla - Górnik Polkowice - umościł się na tronie.

Podopieczni Dominika Nowaka spełnili czynnik A - wygrali w sobotę 1:0 z Zagłębiem Sosnowiec. Bramkę po centrze z rożnego zdobył stoper Petr Pokorny, który przed sezonem przyszedł ze Śląska Wrocław. Mocny strzał Czecha wylądował pod poprzeczką bramki Adama Bensza w 83 minucie. W doliczonym czasie dobić rywali starał się Zbigniew Grzybowski, ale strzał zastopowała poprzeczka. Dobitka Pawła Żmudzińskiego wylądowała na słupku.

Do Górnika uśmiechnęło się szczęście i został spełniony czynnik drugi. Dotychczasowy lider - Ruch Radzionków - poległ na Zawiszy Bydgoszcz 1:3.

- W tej lidze nie ma jednego zdecydowanego faworyta. Jest stawka sześciu ekip, które prawdopodobnie aż do ostatniej kolejki będą bić się o awans. To dobrze dla samych rozgrywek - ocenia trener polkowiczan Dominik Nowak. Po chwili jednak w swoim stylu tonuje hurraoptymistyczne zapędy: Cieszymy się ogromnie, że nadeszła ta chwila - jesteśmy liderami.

Ale sezon długi, mnóstwo meczów przed nami. Ten najbliższy z Nielbą Wągrowiec. Wiadomo, zespół jest tak dobry jak jego ostatni mecz. Ważne, że od czasów hokejowych wyników z Miedzią i jedynej porażki z Radzionkowem przestaliśmy grać radosny futbol.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Gazeta Wrocławska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24