Nie ma mocnych na Wartę!

Maciej Brzeziński
Warta Poznań
Warta Poznań Waldemar Wylegalski
Zwycięska passa poznańskiej Warty trwa w najlepsze. Piłkarze Petra Nemca wygrali 3:0 z Gwardią Koszalin i przynajmniej przez kilkanaście godzin będą zajmować fotel lidera drugiej ligi.

Warta Poznań mimo iż grała na własnym boisku to była formalnie gościem. Gwardia Koszalin ciągle nie ma dostosowanego obiektu na potrzeby II ligi i rozgrywa mecze domowe na innych boiskach. Zieloni nie byli jednak zbytnio gościnni i wypunktowali beniaminka z Koszalina w drugiej połowie meczu.

Zanim jednak piłkarze Petra Nemca dali popis skuteczności to napotkali się z oporem zespołu z Koszalina, który zamurował dostęp do własnej bramki. Pierwsza część nie mogła napawać optymizmem kibiców zgromadzonych w „Ogródku”. Sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo, a gra toczyła się głównie w środku boiska. - W pierwszej połowie nie mogliśmy znaleźć recepty na obronę Gwardii, która dobrze broniła się w jedenastu zawodników - powiedział po meczu szkoleniowiec Warty, który nie mógł być zadowolony z przebiegu pierwszej części meczu. W nieco innym tonie wypowiadał się trener Gwardii. - Chcieliśmy wygrać mecz. Dzisiaj graliśmy pierwszy raz jako gospodarz. Próbowaliśmy grać z kontry i w pierwszej części nie pozwoliliśmy Warcie rozwinąć skrzydeł. Niestety po raz kolejny rozpoczęliśmy źle drugą połowę - komentował Tadeusz Żakieta.

Dopiero po zmianie stron Zieloni zaprezentowali poziom do jakiego przyzwyczaili kibiców w tym sezonie. Pierwsza bramka, którą zdobył Radosław Jasiński pozytywnie rozluźniła spiętych poznaniaków, którzy zdominowali zawodników z Koszalina. Męska rozmowa w szatni skutkowała tym, że goście zaczęli grać na jeden kontakt i mieli kolejne sytuacje bramkowe. - W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy grać zdecydowanie szybciej. Tak się stało. Dzięki temu mieliśmy sytuacje podbramkowe - powiedział jeden z bohaterów piątkowego meczu, Karol Żmijewski. Pomocnik Warty zdobył debiutanckiego gola w barwach poznańskiej drużyny. Mógł zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale w dogodnej sytuacji minął się z piłką zagraną przez Adriana Laskowskiego.

Debiut w Warcie zaliczył też ostatni kadrowy nabytek - Michał Przybyła. Były piłkarz m.in. Korony Kielce pojawił się na boisku tuż po przerwie i rozruszał ofensywę poznańskiego zespołu. Pierwszy występ w zespole z Drogi Dębińskiej okrasił golem i ustalił wynik spotkania. - Uważam, że to jest typowy zawodnik pola karnego. Musiałem coś zmienić z przodu i dlatego Michał dostał swoją szansę, którą wykorzystał - chwalił swojego napastnika Nemec.

Poznaniacy po czterech kolejkach z kompletem punktów plasują się na pierwszym miejscu w tabeli II ligi. Szansę na wyprzedzenie Warty mają zawodnicy Radomiaka Radom, którzy swoje spotkanie rozegrają w sobotę na wyjeździe w Legionowie.

Gwardia Koszalin – Warta Poznań 0:3 (0:0)
Gole: Radosław Jasiński (52. min), Karol Żmijewski (73. min.), Michał Przybyła (76. min.)

Żółte kartki: Michał Szubert, Rafał Majtyka, Patryk Baranowski, Adrian Kwiatkowski, Daniel Wojciechowski, Sebastian Ginter – Wiktor Patrzykąt, Adrian Cierpka, Bartosz Kieliba.

Sędzia: Łukasz Karski (Słupsk)

Składy:
Gwardia Koszalin: Adrian Hartleb – Bartłomiej Oleszczuk, Daniel Wojciechowski, Maciej Stańczyk, Rafał Majtyka – Sebastian Ginter, Junpei Shimmura, Patryk Baranowski (59. Wojciech Zyska), Michał Szubert, Adrian Kwiatkowski – Przemysław Brzeziański (14. Aleksander Januszkiewicz)

Warta Poznań: Adrian Lis – Wiktor Patrzykąt, Bartosz Kieliba, Tomasz Dejewski, Radosław Jasiński (82. Nikodem Fiedosewicz) – Karol Żmijewski, Adrian Laskowski, Artur Marciniak, Adrian Cierpka (63. Michał Grobelny), Krzysztof Biegański (83. Adrian Szynka) – Hubert Antkowiak (46. Michał Przybyła).

Tych piłkarzy nikt nie wykupi? Top 10 gigantycznych klauzul odejścia

MAGAZYN SPORTOWY 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24