O porażce Okocimskiego przesądziła słaba pierwsza połowa

W przerwie kolejnej kontuzji doznał Sergiusz Kostecki. Jakby tego było mało, to przygotowujący się do gry Paweł Piotrowicz, również w przerwie zgłosił problem z kolanem. - Musieliśmy się szybko zorganizować - mówił Krzysztof Łętocha.

Taktyczne zmiany dotyczyły drugiej połowy, w której "Piwosze" spisali się o wiele lepiej niż w pierwszej. To właśnie słaby początek spotkania zadecydował o ich porażce. Przyczyniły się do tego również błędy w obronie, które bezlitośnie wykorzystali gracze z Olsztyna. W 6 min po ładnym prostopadłym zagraniu, piłkę przejął Miłkowski i wykorzystał sytuację sam na sam z Liberą.

Wynik podwyższył w 27 min Filipek, który w zamieszaniu podbramkowym uderzył nie do obrony z 8 metrów. Aktywność Okocimskiego w pierwszej połowie to kilka niegroźnych strzałów. W drugiej połowie oglądaliśmy już inny zespół gości. - Chłopcy wyszli zdeterminowani i skoncentrowani - mówi Łętocha. Szybko przyniosło to skutek. Najpierw w 50 min uderzenie z wolnego Popieli na róg wybił Iwanowski. Dwie minuty później po zderzeniu obrońców olsztyńskich z Popielą, arbiter wskazał na wapno, co wywołało wiele kontrowersji. Jedenastkę na bramkę zamienił Popiela.

Bramka kontaktowa Okocimskiego niewiele mu dała. W 60 min po kolejnym błędzie gospodarze zdobyli gola . Prostopadłe podanie Miłkowskiego na bramkę zamienił Filipek.

OKS 1945 Olsztyn - Okocimski Brzesko 3:1 (2:0)
Bramka: Filipek 27, 60, Miłkowski 9 - Popiela 52- karny.
Sędziował: Jacek Kikolski (Płock)
Widzów: 400.
OKS: Iwanowski 3 - Podhorodecki 3, Sędrowski 4, Koprucki 3, Stefanowicz 3 - Suchocki 3 (82 Głowacki), Aziewicz 3 I(78 Szostek), Filipek 4, Alancewicz 3 (90 Falkowski), Miłkowski 3 I(85 Miłoszewski) - Łukasik 3. Trener: Jerzy Budziłek.
Okocimski: Libera 2 - Szymonik 2, D.Policht 2, Cegliński 2, Czerwiński 2- Rupa 2I, Kozieł 2, Jagła 2 (66 Darmochwał), Kostecki 2(46 Krzak 2) - Ogar (28 Skorupski 2), Popiela 3 . Trener: Krzysztof Łętocha.
Piłkarz meczu: Krzysztof Filipek