OKS 1945 Olsztyn - Resovia Rzeszów: W Olsztynie emocji nie zabraknie

Drużyna miejscowych na własnym boisku została pokonana zaledwie raz, a sztuka wywiezienia kompletu punktów ze stolicy Warmii i Mazur udała się jedynie zespołowi Świtu Nowy Dwór Mazowiecki.

Podopieczni trenera Jerzego Budziłka będą musieli udowodnić olsztyńskiej publiczności, że porażka z liderem rozgrywek była chwilowym spadkiem formy. Najwierniejsi fani OKS 1945 Olsztyn nawołują do licznego przybycia kibiców na stadion i głośnego dopingowania swoich ulubieńców przez cały mecz. Zarząd olsztyńskiego II - ligowca obniżył cenę biletów na sobotnie spotkanie, czym również pragnie poprawić frekwencyjność meczu. Najlepszym strzelcem miejscowej drużyny jest Krzysztof Filipek.

Pomocnik OKS 1945 Olsztyn do siatki rywali trafiał 7 razy i wiele wskazuje na to, że swój dorobek poprawi w sobotnie popołudnie. Resovia Rzeszów dała się poznać w rundzie jesiennej rozgrywek jako solidny, poukładany zespół. Trener Mirosław Hajdo w wywiadach prasowych podkreśla, iż mimo wysokiej pozycji zespołu w tabeli, jego piłkarze grają o spokojne utrzymanie się w lidze. Wyjazdowy dorobek punktowy Resovii nie jest jednak zbyt pokaźny. Jedno zwycięstwo oraz pięc remisów rzeszowskiej drużyny pokazują, że jeśli wygrywać z beniaminkiem to tylko w meczach przed własną publicznością. Liderem klasyfikacji strzelców grupy wschodniej jest napastnik ekipy z Podkarpacia Sebastian Hajduk.

12 goli zdobyte przez zawodnika gości w rundzie jesiennej powinny budzić szacunek a zarazem respekt obrońców każdej ligowej drużyn. Na sobotnie spotkanie do Olsztyna wybiera się spora grupa kibiców z Rzeszowa. Oby piłkarze obu zespołów oraz ich fani stworzyli na boisku i trybunach niezapomniany sportowo - kulturalny spektakl. Spotkanie rundy jesiennej rozegrane w Rzeszowie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Nasz typ: 1
Wynik z rundy jesiennej: 0:0