Zadecydowało o tym bardzo trafienie Mateusza Poważnego, który dopadł do piłki wybitej przed „szesnastkę”. Pierwsza próba co prawda była nie udana, ale potem podciągnął do boku i ładnie strzelił po długim rogu.
- Szkoda, bo do tego momentu gra była wyrównana, a w szatni powiedzieliśmy sobie, że można to spotkanie wygrać, przez co zaryzykowaliśmy i to się trochę zemściło - przyznawał trener gości Tomasz Hejduk, który był zdania, że nawet grając w osłabieniu jego zespół mógł doprowadzić do wyrównania.
20 minut przed końcem starcia drugą żółtą kartkę za niepotrzebne dyskusję z sędzią otrzymał bowiem Szymon Rutkowski. W końcówce meczu Sebastian Standera miał bowiem sytuację sam na sam z Kamilem Mikitowem, ale przegrał ten pojedynek.
- Ogólnie prowadziliśmy grę, mieliśmy więcej sytuacji, ale trochę nie mieliśmy szczęścia, bo mogliśmy wygrać to zdecydowanie wyżej - oceniał szkoleniowiec gospodarzy Jakub Reil z czym nie zgadzał się jego vis a vis na ławce kędzierzynian.
- Gol dla przeciwnika sprawił, że bardziej się otworzyliśmy i przez to rywale mieli może więcej akcji, ale też trochę oni przeważali, trochę my i na pewno nie było tak, że mogli strzelić nie wiadomo ile goli - zaperzył się Hejduk. - Co jest pewne, to fakt, iż to był dobry mecz na 4 ligowym poziomie.
Starowice - Chemik Kędzierzyn-Koźle 1-0 (0-0)
Bramka: 1-0 Poważny - 51.
Starowice: Mikitów - Kruk, Rzepka (83. Sacha), Cichocki, Strząbała - Stencel (77. Mendak), Szpak, Bonar (87. Mokrzycki), Boczarski, Poważny (86. Czajka) - Jaworski. Trener Jakub Reil.
Chemik: A. Dorosławski - Soviak, D. Dorosławski, Gad, Gibasiewicz - Rutkowski, Pigut, Wąsik (46. Standera), Dyczek, Sadowski - Paczulla (65. Bartoszewicz). Trener Tomasz Hejduk.
Sędziował Maciej Krzyżowski (Nysa).
Żółte kartki: Rzepka, Sacha - Rutkowski.
Czerwona kartka: Rutkowski (72. min).
Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?