Gospodarze objęli prowadzenie w 19. minucie. Tomasz Barycza podał "w uliczkę" do Damiana Wolańskiego, a ten wpakował piłkę do bramki Wisłoka. 31-letni napastnik już wcześniej niepokoił defensywę gości, ale raz zmarnował dogodną szansę, a w kolejnej akcji zatrzymał go Piotr Kukulski, bramkarz strzyżowskiej drużyny. Zawodnicy Wisłoka po stracie bramki jednak nie poddawali się i często zapędzali się w pole karne Rzemieślnika.
- Przez pierwsze pół godziny Rzemieślnik grał tak, jak przyzwyczaił do tego swoich kibiców. Później do głosu doszli piłkarze Wisłoka - wyjaśnia Andrzej Garboś, działacz drużyny z Pilzna.
Swoje sytuacje mieli m.in. Jakub Krok, Karol Skuba czy Sławomir Śliwa, jednak świetnie w bramce gospodarzy spisywał się Piotr Baran.
- Zagrał dziś wyśmienicie, instynktownie obronił nawet bardzo trudną piłkę po rykoszecie - kontynuuje Garboś.
Rzemieślnik dowiózł korzystny dla siebie wynik do końca spotkania i trzy punkty zostały w Pilźnie. A zwycięstwo nad Wisłokiem mogło być wyższe, gdyby wszystkie swoje sytuacje wykończył Wolański.
- W samej końcówce miał jeszcze jedną sytuację sam na sam, ale uderzył za lekko i bramkarz obronił - zakończył nasz rozmówca.
Rzemieślnik Pilzno – Wisłok Strzyżów 1:0 (1:0)
Bramka: Wolański 18.
Rzemieślnik: Baran 7 – Furmański 5, Tragarz 5, Remut 5, Szymański 5, Florian 7, Tomasiewicz ż 5 (67 Chudoba 5), Barycza 7, Bańdur 5, Macnar 5 (86 Nalepka), Wolański 6. Trener Tomasz Kijowski.
Wisłok: Kukulski 6 – Durek 4, Bober ż 4, Śliwa 4, Margański 4 (66 Nowak 4), Krok 5, Szyszka ż 4, Znamieńczyków ż 4, Lipniarski ż 4, Czernicki 4, Skuba 5 (74 Gaweł). Trener Łukasz Kłeczek.
Sędziował Szydełko (Rzeszów) 6. Widzów 100.
POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?