- Zespół stanął na wysokości zadania, pokazał prawdziwą chęć zwycięstwa - nie krył radości trener zwycięzców Kazimierz Kucharski.
Przede wszystkim jednak na ogromne brawa zasłużył szczególnie jeden z jego podopiecznych Krzysztof Rejowski, który zdobył cztery bramki, wszystkie w 35 minut!
- Najbardziej cieszy mnie fakt, iż to co sobie wyznaczyliśmy przed meczem zostało w nim zrealizowane - dodawał zadowolony Kucharski. - Graliśmy szybko i z pomysłem, w większości chłopaki dokonywali dobrych wyborów, często było tak, że dwoma, trzema podaniami dochodziliśmy do dobrych okazji. Nie było w naszej grze przypadku - zaznaczał.
I nie ma mu się co dziwić, bo jeszcze większe wrażenie, aniżeli rozmiary zwycięstwa musi robić tempo w jakim jego podopieczni rozbili miejscowych. Dość powiedzieć bowiem, iż po 20 minutach gry prowadzili 3-0, a wynik ustalili tuż po wyjściu z szatni na drugą połowę.
- Cieszy mnie także postawa drużyny w przerwie i od razu po niej, bo gdy straciliśmy gola tuż przed nią i przestało być tak dobrze, to w szatni cały czas była mobilizacja i rozmowy, upominanie, że nie ma odpuszczania - przyznawał szkoleniowiec Unii. - I faktycznie zaraz potem zespół strzelił bramkę i właściwie było już po wszystkim, do końca w pełni kontrolowaliśmy grę.
Tymczasem z piłkarzy z Gronowic nie dość, że szybko zostało „spuszczone powietrze”, to jeszcze kończyli mecz w „dziewiątkę” po tym jak czerwone kartki otrzymali: pół godziny przed końcem Szymon Witos i w ostatnich minutach Przemysław Ciepielowski. W ogóle nie mogli zagrać za to jedni z ważniejszych graczy: Damian Gąsiorowski i Roland Lasik.
- To była katastrofa, zagraliśmy bardzo słabo, nawet nie chce za bardzo komentować tego meczu - uciął wyraźnie rozczarowany postawą zespołu drugi trener gospodarzy Piotr Lubosz.
Gronowice- Unia Kolonowskie 1-5 (1-4)
Bramki: 0-1 Rejowski - 10., 0-2 Rejowski - 17., 0-3 Włoch - 20., 0-4 Rejowski - 36., 1-4 Woźny - 40., 1-5 Rejowski - 46.
Gronowice: Grycan - Ciepielowski, Gacmaga, K. Lasik, Pelc - Bełz, Kaczor, Kudełko (68. Rogowski), Woźny, Jantos - Witoslll (61. min). Trener Dariusz Surmiński.
Unia: M. Mesjasz - Kwasik, Koj, Asztemborski, Wacławczyk, Szymik - Rejowski, Wróblewski (68. Molendowski), Ostrowski, Włoch (78. Labus) - Kowalczyk (82. Mańkosz). Trener Kazimierz Kucharski.
Sędziował Kamil Zator (Kluczbork).
Żółte kartki: Ciepielowski, Kaczor, Witos - Rejowski, Włoch, Wróblewski.
Czerwone kartki: Witos (61. min), Ciepielowski (90. min).
Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
