Ekstraklasa. Kto będzie liderem przed podziałem na grupy. W grze Jagiellonia, Legia i Lech (sonda)

ted
Największe szanse na pozycję lidera po fazie zasadniczej mają piłkarze Jagiellonii i Legii
Największe szanse na pozycję lidera po fazie zasadniczej mają piłkarze Jagiellonii i Legii Bartek Syta
Przed nami finałowe odliczanie przed końcem rundy zasadniczej. Szansę na zajęcie pierwszego miejsca i wejścia z „pole position” w fazę dodatkową ma nawet pięć zespołów. Przyjrzyjmy się szansom poszczególnych ekip.

Na trzy kolejki przed końcem zmagań jeszcze wiele może się zdarzyć, nawet to, że Jagiellonia wypadnie z pierwszej czwórki, gwarantującej więcej meczów u siebie w dodatkowej fazie. To byłby jednak wyjątkowo nieszczęśliwy zbieg okoliczności, bowiem Żółto-Czerwoni musieliby przegrać wszystkie pozostałe spotkania do końca rundy zasadniczej, a ich rywale regularnie punktować.

Podopieczni Ireneusza Mamrota już w sobotę mogą wyjaśnić pewne kwestie, bowiem jeśli zremisują z Arką Gdynia, to na dwie kolejki przed końcem zagwarantują sobie miejsce w pierwszej czwórce, bez względu na wyniki innych spotkań. Wówczas szansę na przeskoczenie Jagi straci piąta obecnie Wisła Płock, mająca obecnie 42 oczka i matematyczne szanse na lidera przed podziałem na grupy.

Jedno oczko może też wystarczyć do trzeciej pozycji, ale tu warunkiem jest brak uwzględnienia odwołania złożonego przez Górnik Zabrze odnośnie przerwanego meczu w Gliwicach. Na razie w tabeli tego spotkania się nie ujmuje, ale trzeba się liczyć, że zabrzanie otrzymają trzy punkty.

Aby być wyżej od Lecha trzeba wygrać przynajmniej dwa z trzech pozostałych do końca meczów (zakładając, że Kolejorz zdobędzie komplet oczek do końca rundy). Jagiellonii, oprócz sobotniego starcia z Arką, pozostały mecze z Zagłębiem Lubin (wyjazd) i Wisłą Płock (dom). Komplet punktów w tych trzech spotkaniach da pozycję lidera, bez względu na wyniki Legii Warszawa, mającej tyle samo punktów co białostoczanie (Jaga ma z Legią lepszy bilans bezpośrednich spotkań).

Mistrzowie Polski w końcówce rundy zasadniczej także dwa z trzech spotkań rozegrają u siebie. Gościć będą Wisłę Kraków i Pogoń Szczecin, a na wyjazd udadzą się do Gdyni. Wydaje się, że stopień trudności w tych meczach jest podobny do tych, które zagra Jaga, bowiem wszyscy rywale mistrza kraju mają o co walczyć.

Trudny, przynajmniej w teorii, finisz rundy czeka Lecha Poznań, który zmierzy się z dwoma ekipami z pierwszej ósemki – Górnikiem Zabrze (dom) i Wisłą Kraków (wyjazd). Łatwiejsze powinno być najbliższe starcie z Lechią Gdańsk u siebie, chociaż ten ostatni zespół ma tylko dwa oczka przewagi nad strefą spadkową i powinien walczyć o życie.

Górnik, jako jedyny z czołówki, dwukrotnie w końcówce rundy zagra na wyjeździe (Korona Kielce i Lech). U siebie powinno być mu łatwiej, bo gościć będzie Sandecję Nowy Sącz.

Finisz rundy zasadniczej (trzy ostatnie kolejki)
Jagiellonia: Arka Gdynia (dom), Zagłębie Lubin (wyjazd), Wisła Płock (dom).
Legia: Wisła Kraków (dom), Arka Gdynia (wyjazd), Pogoń Szczecin (dom).
Lech Poznań: Lechia Gdańsk (dom), Wisła Kraków (wyjazd), Górnik Zabrze (dom).
Górnik Zabrze: Korona Kielce (wyjazd), Sandecja Nowy Sącz (dom), Lech Poznań (wyjazd).

1. JAGIELLONIA 27 51 41:30
2. Legia 27 51 40:28
3. Lech 27 46 40:21
4. Górnik 26 4248:39
5. Wisła P. 27 42 37:33
6. Korona 27 40 40:34
7. Wisła K. 27 40 38:33
8. Zagłębie 27 38 36:31
9. Arka 27 37 33:25
10. Cracovia 27 35 36:35
11. Śląsk 27 29 31:43
12. Piast 26 28 27:33
13. Lechia 27 27 35:45
14. Pogoń 27 25 27:41
15. Nieciecza 27 25 27:47
16. Sandecja 27 23 24:42

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Ekstraklasa. Kto będzie liderem przed podziałem na grupy. W grze Jagiellonia, Legia i Lech (sonda) - Kurier Poranny

Wróć na gol24.pl Gol 24