Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalnie: Vernon De Marco, Deniss Rakels i Mario Situm zagrają w Lechu Poznań

JCZ
Deniss Rakels podpisał kontrakt na rok. Jeden z zapisów przewiduje przedłużenie umowy o trzy lata
Deniss Rakels podpisał kontrakt na rok. Jeden z zapisów przewiduje przedłużenie umowy o trzy lata Lech Poznań
Transfery. Lech Poznań rozpoczął kontraktowanie zawodników na kolejny sezon. Wczoraj potwierdził wykupienie Macieja Makuszewskiego z Lechii Gdańsk, dzisiaj wypożyczenie Vernona De Marco ze Slovana Bratysława, Mario Situma z Dinamo Zagrzeb oraz Denissa Rakelsa z Reading. Jeżeli wymieniona trójka się sprawdzi, to zostanie przy Bułgarskiej na dłużej.

- Czuję się świetnie. Jestem bardzo szczęśliwy. Transfer do Lecha to duży krok w mojej karierze. Jestem dumny z tego, że tutaj trafiłem - powiedział stoper De Marco cytowany przez oficjalną stronę klubu. - Obserwowaliśmy go przez dwa lata. Widzieliśmy jak sobie radzi na Słowacji, wiemy jak się rozwija i zachowuje na boisku. To zawodnik, który potrafi wyprowadzić piłkę, co było dla nas bardzo ważne. Na boisku cechuje go duży spokój i umiejętności techniczne. Co ważne bardzo dobrze gra głową - to z kolei słowa prezesa Lecha, Karola Klimczaka. Vernon De Marco daje wybór Lechowi nie tylko na środku obrony, ale również na lewym boku czy na pozycji defensywnego pomocnika. W zeszłym sezonie rozegrał 24 spotkania. Strzelił jednego gola.

W Poznaniu wiele obiecują sobie również po Mario Situmie. To pomocnik, który gra na prawym skrzydle. W zakończonym niedawno sezonie grał w Lidze Mistrzów z Dinamo. W przeszłości współpracował zaś z trenerem Nenadem Bjelicą w Spezii Calcio. - Trener zna tego piłkarza z czasów swojej pracy w Serie B. Rozmawialiśmy na jego temat i spostrzeżenia szkoleniowca pokryły się z naszymi obserwacjami, które prowadziliśmy od kilku lat. Trener chciał go w drużynie - podkreśla Klimczak.

Swoją karierę na prostą spróbuje skierować Deniss Rakels. Łotysz znany z występów w Zagłębiu Lubin czy Cracovii ostatnio więcej czasu spędził w gabinetach lekarskich niż na boisku. Z tego też powodu niewiele grał w Reading, do którego "Pasy" sprzedały go na początku 2016 roku. - Stęskniłem się za grą w piłkę, bo w ostatnim sezonie nie miałem wielu okazji do tego. Jestem zadowolony, że wszystkie sprawy transferowe udało się szybko załatwić i jestem już zawodnikiem tej drużyny. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak walczyć o miejsce w składzie. Wiem, że nie będzie łatwo, ale znam swoją wartość i wierzę, że będzie dobrze - mówi Rakels.

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24