Aston Villa – Liverpool FC. "The Reds" zgaszą płomień nadziei?

Mariusz Lesiak
Na Villa Parka miejscowa Aston Villa podejmie Liverpool
Na Villa Parka miejscowa Aston Villa podejmie Liverpool Wikimedia Commons
Premier League wystartowała tydzień temu i nie zwalnia tempa. Na dziś zaplanowano 7 spotkań z 2 serii gier. Najciekawiej zapowiada się rywalizacja na Villa Park, gdzie miejscowa Aston Villa podejmie Liverpool FC. Obie ekipy świetnie weszły w sezon, ale czy dziś potwierdzą znakomitą formę? Początek spotkania o godzinie 18:30.

Imponujący start

Obie ekipy bardzo dobrze weszły w sezon. Aston Villa, która ma już za sobą dwa spotkania ligowe, najpierw na inaugurację sensacyjnie pokonała na wyjeździe Arsenal 3:1, a w środę mimo, że przegrała z Chelsea 2:1 to postawiła trudne warunki ekipie Jose Mourinho. Mecz z "The Blues" był rozegrany awansem, ponieważ londyńczycy za tydzień zagrają z Bayernem Monachium o Superpuchar Europy.

Liverpool FC również udanie rozpoczął zmagania w sezonie 2013/2014. "The Reds" pokonali u siebie skromnie 1:0 Stoke. Może na pierwszy rzut oka wygrana nie wygląda imponująco, ale przybiera ona innego kształtu, kiedy patrzymy w karty historii. Ostatnie zwycięstwo na inaugurację klub z Merseyside odniósł 5 lat temu.

Egzekutorzy głównymi architektami?

Głównymi aktorami dzisiejszego spotkania mogą zostać snajperzy. Zarówno Daniel Sturridge (Liverpool FC), jak i Christian Benteke (Aston Villa) mają atrybuty, które mogą zadecydować o końcowym triumfie. Anglik swoim trafieniem dał zwycięstwo w spotkaniu ze Stoke, natomiast Belg w tym sezonie już trzykrotnie pokonał bramkarza rywali. Dwa gole strzelił "Kanonierom", a jedną zaaplikował Chelsea.

Nie zagrają

W ekipie gości na pewno nie zagra urugwajski duet. Sebastian Coates zerwał więzadła w prawym kolanie i opuści nie tylko mecz z Aston Villą, ale za pewne większość spotkań w tym sezonie. Drugi z duetu, Luis Suarez, jeszcze pauzuje za incydent z Ivanoviciem. Napastnikowi zostało jeszcze 5 spotkań kary. Natomiast gospodarze będą musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Charlesa N'Zogbii.

Karty historii

Kibice gospodarzy wymagają coraz więcej od swoich piłkarzy. Imponujące występy przeciwko Arsenalowi i Chelsea spowodowały, że fani "The Villans" wymagają takiej samej gry i przede wszystkim kolejnych punktów z ekipą z miasta Beatlesów. Nie będzie to jednak łatwe. W spotkaniach bezpośrednich lepiej wypada Liverpool, który na 9 ostatnich meczów na Villa Park wygrał 5. Tylko raz po trzy punkty sięgnęli gospodarze. 22 maja 2011 roku w 38 kolejce ligowej Villa wygrała 1:0. W poprzednim sezonie "The Reds" pokonali na wyjeździe Aston Villę 2:1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24