Barcelona z Arsenalem powalczy o życie

FC BARCELONA - ARSENAL LONDYN - relacja NA ŻYWO

Od pierwszego meczu obu zespołów w Londynie, Arsenal nawiedziła prawdziwa plaga kontuzji, która nie ominęła najważniejszych punktów drużyny. Jednym z nich jest napędzający akcje i świetnie rozdzielający piłki Theo Walcott oraz nasz rodak Łukasz Fabiański. O obsadę jego pozycji nie ma jednak obawy, bo Wojciech Szczęsny prezentuje się znakomicie, co udowodnił chociażby pewnymi interwencjami w pierwszym starciu.

Prócz wymienionej dwójki w Katalonii nie zagrają także filary defensywy – Alex Song i Thomas Vermaelen. Mimo wcześniejszych pesymistycznych zapowiedzi, na Camp Nou pojawi się strzelec bramki na Emirates – Robin van Persie, wychowanek Barcelony Cesc Fabregas oraz utalentowany pomocnik Jack Wilshere.

Liga Mistrzów - więcej o elitarnych rozgrywkach w specjalnym dziale

O ile Arsene Wenger mógł trochę odetchnąć, a jego wypowiedzi dotyczące składu należy uznać za zasłonę dymną, o tyle Josep Guardiola ma prawo się martwić. Z gry wyłączona jest bowiem dwójka stoperów – kontuzjowany Carles Puyol i pauzujący za kartki Gerard Pique. Trudno przewidzieć kto zajmie ich miejsca. Jedynym naturalnym stoperem pozostaje Gabriel Milito. Predyspozycje do dotrzymania im towarzystwa mają: świetny w odbiorze Sergio Busquets oraz bardziej doświadczony Eric Abidal, nominalny lewy defensor.

- Pamiętam, że w finale Copa del Rey i Lidze Mistrzów także byliśmy osłabieni, lecz mimo to zwyciężyliśmy – stara się zachować optymizm Guardiola, który sam ma problemy z kręgosłupem. Trener Blaugrany wczoraj został wypisany ze szpitala i mógł przeprowadzić trening ze swoim zespołem. Kolejną dobrą informacją dla kibiców Barcelony jest powrót Victora Valdesa.

współpraca: Mateusz Sierantowicz