Pierwszy kartonik 20-latek z Polski ujrzał w 36. minucie spotkania, kiedy to w skutek brutalnego wślizgu "Wizir" powstrzymał kontratak zespołu z Kolonii. Pięć minut później w pamięć niemieckiemu arbitrowi wdał się ponownie Ariel Borysiuk, który tym razem nie wiedząc dlaczego zaatakował przyjmującego w środkowej strefie boiska piłkę Sławomira Peszko.
Tradycji stało się zatem zadość i po czerwonej kartce w debiucie Artura Sobiecha (Hannover 96) czerwony kartonik w swoim pierwszu meczu w 1. Bundeslidze ogląda Ariel Borysiuk.
W drużynie gości gra Sławomir Peszko. Jakub Świerczok tym razem zasiadł na ławce rezerwowych. W dwóch pierwszych meczach rundy wiosennej polski napastnik grał od pierwszej minuty.
Marco Kurz, trener Kaiserslautern, szybko zaufał Arielowi Borysiukowi. Niecały tydzień po transferze z warszawskiej Legii piłkarz zadebiutował w Bundeslidze. Przypomnijmy, że Borysiuk do Niemiec pojechał bezpośrednio ze zgrupowania "Wojskowych" w Turcji.
FC Kaiserslautern - FC Koeln LIVE! - relacja na żywo w Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?