Burliga: Trener uczulał nas, by atakować stroną Henriqueza

Sebastian Kaniewski
Łukasz Burliga
Łukasz Burliga Andrzej Banaś/Gazeta Krakowska
Łukasz Burliga spotkanie z "Kolejorzem" może zaliczyć do udanych. To po faulu na nim arbiter Szymon Marciniak podyktował rzut karny dla Wisły Kraków. - Trener uczulał nas na to, że Luis Henriquez jest trochę wolniejszym zawodnikiem i tak atakowaliśmy - stwierdził.

"Bury" był pewnym punktem drużyny. Wywalczył dla niej rzut karny, kiedy to wpadł z futbolówką w szesnastkę i został sfaulowany przez Huberta Wołąkiewicza.

- Całkiem nieźle mi się grało, choć kilka elementów z tyłu jest jeszcze do poprawy. Za grę trzeba pochwalić cały zespół, bo wszyscy bardzo ambitnie grali - powiedział Burliga.

- Trener uczulał nas na to, że Luis Henriquez jest trochę wolniejszym zawodnikiem i tak atakowaliśmy. Dużo było tych sytuacji i szkoda, że nie strzeliliśmy więcej bramek. W każdym meczu chcemy grać jak najlepiej. Trener Smuda zaszczepił nam ambicję, walkę, gramy pressingiem na całym boisku i to przynosi efekty. Mój występ? Liczę, że będą jeszcze lepsze - przyznał zawodnik Wisły.

źródło: Canal+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24