ŁKS Georyt Łagów – Alit Ożarów 3:2 (1:2)
Bramki: 1:0 Patryk Boksiński 10, 1:1 Michał Hołody 15, 1:2 Kamil Bełczowski 23, 2:2 Jakub Stachura 53, 3:2 Kacper Ziółkowski samobójcza 80.
ŁKS: Shram – Wąs, Basąg, Dulak, Bujakowski (54. Świątek) – Boksiński (68. Czajkowski), Kołodziej, Piotrowicz, Stachura – Malinowski (86. Pustuła), Mojecki (73. Partyka).
Alit: Żytniewski – Niziołek, Kilijański, Kosno, K. Ziółkowski (81. Kończyk) – Sorbian (70. Kwiatkowski), Woźniak, Kamiński, Bełczowski – Hołody, Mażysz.
Sędziował: Kamil Adamski.
- To był dobry mecz w wykonaniu obu zespołów. W pierwszej połowie lepiej prezentowali się goście z Ożarowa, po przerwie opadli z sił, choć jeszcze przy 2:2 trafili w poprzeczkę. My kończyliśmy mecz w dziesiątkę. W 84 minucie Dawid Kołodziej dostał drugą żółtą kartkę – wspominał Paweł Jaworek, trener ekipy z Łagowa. Alit już zakończył zmagania w rundzie jesiennej, Łagów szykuje się jeszcze do zaległego meczu z Naprzodem w Jędrzejowie.
Zobacz także: ŁKS Georyt Łagów - Kamienna Brody
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?