Czy Ulatowski w Lechii to dobra decyzja? Zdania są podzielone

Paweł Stankiewicz / Dziennik Bałtycki
Dzisiaj zajęcia z biało-zielonymi poprowadzi nowy szkoleniowiec. A zostanie nim Rafał Ulatowski. Przedstawiony zostanie podczas specjalnie zaplanowanej konferencji prasowej.

- Warunki kontraktu ustalono, ale dopóki nie został podpisany, nie wypowiadam się jako trener Lechii - powiedział Radiu Gdańsk Ulatowski. Od nas telefonu nie odbierał.

Wczoraj doszło do tego, czego spodziewać się można było od kilku tygodni. Wśród następców Kafarskiego wymieniane były nazwiska Ulatowskiego, Tadeusza Pawłowskiego, Jana Urbana czy też Bogusława Kaczmarka. Pod uwagę brany był też Ryszard Tarasiewicz, który jednak przyjął ofertę pracy w ŁKS. Z kolei w przypadku Urbana przeważała opinia, że może potrzebować odpoczynku po ostatnim niepowodzeniu w Zagłębiu Lubin.

Ostatecznie zarząd Lechii postawił na Ulatowskiego, który będzie miał za zadanie wydobyć gdański zespół z kryzysu. 38-latek ma w środowisku opinię trenera młodego i zdolnego. Nowy szkoleniowiec biało-zielonych zabłysnął pracą w GKS Bełchatów, kiedy to ten właśnie zespół doprowadził do piątego miejsca w ekstraklasie. Dużo nauczył się od Leo Beenhakkera, kiedy był jego asystentem w reprezentacji Polski. Ma za sobą też kompletnie nieudany okres pracy w Cracovii, który nadszarpnął jego wizerunek.

Wśród dziennikarzy zdanie na temat wyboru trenera są podzielone. Zdaniem jednych może sobie nie poradzić, a inni uważają, że na początek należy mu się kredyt zaufania.Z kolei ligowi trenerzy nie chcieli się wypowiadać na temat nowego szkoleniowca biało-zielonych. - Powiem jako ciekawostkę, że Rafał Ulatowski miał krótki epizod w Lechii, kiedy przyjechał na studia. Znam bardzo dobrze jego ojca, Zdzisława Ulatowskiego, który także jest trenerem. Na temat Rafała nie będę się wypowiadał, bo nie wypada mi tego robić - powiedział nam "Bobo" Kaczmarek.

- Nie chcę na ten temat nic mówić - usłyszeliśmy od Czesława Michniewicza, trenera Jagiellonii Białystok. Michniewicz i Ulatowski pracowali razem w Lechu Poznań i Zagłębiu Lubin. Potem ich drogi się rozeszły. Dziś Michniewicz na temat swojego byłego asystenta nie chce się w ogóle wypowiadać. Zresztą już wkrótce zapowiada się prawdziwy smaczek piłkarski, bowiem na początku grudnia Lechia podejmie w Gdańsku drużynę Jagiellonii Białystok. Dojdzie więc do pojedynku Ulatowskiego z Michniewiczem i z pewnością dla obu szkoleniowców będzie to spotkanie prestiżowe.

Najbardziej doświadczony w Lechii Łukasz Surma przeżywał nieraz w karierze zmiany na stanowisku trenera. - To prawda i nie jest to miła sytuacja. Właśnie byłem na rozmowie u trenera Kafarskiego. Podziękowałem mu za współpracę w imieniu drużyny, a trener podziękował mnie. Na pewno będę pamiętał te miłe chwile z czasu tej współpracy, a tych na pewno było więcej. Jednak nie ma co ukrywać, że ostatnio graliśmy słabo i poniżej oczekiwań. Bez względu na to, kto zostanie naszym trenerem, to sam nic nie zrobi. My, jako zespół, musimy zacząć wreszcie grać coraz lepiej i pomóc trenerowi, aby Lechia osiągała lepsze wyniki - przyznał kapitan biało-zielonych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24