Dwóch snajperów na szóstkę

Kuba Tarantowicz
Marcin Mięciel
Marcin Mięciel Polskapresse
Emil Drozdowicz i Marcin Mięciel to nie tylko dwaj najlepsi strzelcy, odpowiednio GKP i ŁKS, ale także (obok Charlesa Nwaogu) całej I ligi. Ich drużyny zmierzą się ze sobą w sobotę o 17.

Zarówno Drozdowicz, jak i Mięciel strzelili do tej pory po sześć goli. Ale poza pozycją na boisku, to chyba jedyne podobieństwo między tymi zawodnikami. Drozdowicz ma 24 lata i jeszcze nie wystąpił ani razu w Ekstraklasie (choć miał na to szansę będąc zawodnikiem Arki Gdynia), a Mięciel (35 lat) w polskiej Ekstraklasie wystąpił 212 razy i strzelił 62 gole. Do tego jeszcze 48 goli w ligach niemieckiej i greckiej. Drozdowicz, nie licząc nieudanego epizodu w Arce w sezonie 2007/2008, gra w klubie z Gorzowa od dwóch lat. Mięciel do ŁKS przyszedł dopiero przed tym sezonem.Wcześniej grał w łódzkim klubie grał w 1995 roku- Emil Drozdowicz zaczynał wtedy pewnie drugą klasę podstawówki... Ale to nie doświadczenie obu zawodników, lub jego brak będzie decydujące w sobotnim meczu tylko aktualna forma. A w tej konfrontacji trudno rozstrzygnąć, który z zawodników jest lepszy. Każdy z nich strzelał po jednym golu w ostatnich trzech meczach.

GKP i ŁKS to jednak nie tylko Drozdowicz i Mięciel. Oba zespoły mają np. bardzo solidnym bramkarzy: Janicki i Wyparło należą do czołówki przedstawicieli tej formacji w I lidze. O klasie Wyparły zawodnicy GKP mogli się przekonać, choćby w zeszłym sezonie. W meczu ŁKS- GKP, rozgrywanym w Łodzi, „Bodzio W.” obronił karnego w ostatniej minucie meczu przy stanie 2:1 dla gospodarzy. Nieszczęsnym strzelcem był Mateusz Piątkowski, dziś zawodnik Górnika Polkowice.

W sobotnim meczu w szeregach ŁKS ma zabraknąć Marcina Adamskiego i Braina Marcelliniusa Obema, byłego zawodnika GKP. W gorzowskiej drużynie pod znakiem zapytania stoją występy Krzysztofa Ziemniaka, Artura Andruszczaka i Radosława Mikołajczaka. Ten ostatni gracz, podobnie jak Maciej Górski i Adam Banasiak, to zawodnicy, którzy do GKP przyszli z Legii na zasadzie wypożyczenia. Co ciekawe, ŁKS przed sezonem także pozyskał trzech graczy ze stołecznego klubu, oprócz Mięciela, także Koseckiego i Smolińskiego. Który z legijnych zaciągów okaże się skuteczniejszy w sobotę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24