Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Jest coraz gorzej. Liczby nie bronią Kolejorza

Karol Mackowiak
Karol Mackowiak
Trener Bjelica ostatnio się pogubił - jego drużyna musi szybko zacząć wygrywać.
Trener Bjelica ostatnio się pogubił - jego drużyna musi szybko zacząć wygrywać. Waldemar Wylegalski
50 dni bez zwycięstwa w lidze (pięć meczów z rzędu), kolejny brak wygranej z beniaminkiem i popadanie w przeciętność - oto obraz Lecha z ostatnich tygodni.

1 października piłkarze i kibice Lecha nie posiadali się z radości po wysokim zwycięstwie z Legią Warszawa (3:0). Od tego momentu zespół Nenada Bjelicy zamiast rosnąć w siłę, słabnął z każdą kolejką, czego efekty widzieliśmy w sobotę w Niecieczy w mecz z Sandecją Nowy Sącz (0:0). Tymczasem warszawianie może nie imponują stylem, lecz konsekwentnie zbierając punkty i wdrapując się na fotel lidera ekstraklasy. O ile wcześniej piłkarze i sztab szkoleniowy Kolejorza przekonywali o braku skuteczności, jak np. po spotkaniu z Wisłą Kraków, gdy rzeczywiście zdominowali rywala, ale jedynie zremisowali, o tyle tym razem nawet okazji do zdobycia bramek nie było, co nawet podkreślał szczery do bólu Maciej Makuszewski przed kamerami Canal+.

Piłkarze Lecha nie wygrali już od 50 dni, ich czarna seria liczy już 5 spotkań (dla porównania Sandecja nie może wygrać od siedmiu...). Lechici w drugim spotkaniu z zespołem Nowego Sącza nie potrafili strzelić gola, a wliczając porażkę z Górnikiem Zabrze (1:3), okazuje się, że w trzech meczach z beniaminkami podopieczni Bjelicy zdobyli tylko dwa punkty! Marne to pocieszenie, że Lech dotąd nigdy nie przegrał w Niecieczy...

Tragicznie wręcz wygląda bilans lechitów na wyjeździe. Na dziewięć meczów rozgrywanych poza Bułgarską, Lech potrafił wygrać zaledwie dwa, notując cztery remisy i trzykrotnie przegrywając. W tych spotkaniach poznaniacy strzelili 10 goli, zaś stracili 11. Drużyna popada w przeciętność, w meczu z Sandecją piłkarze Lecha ani razu nie strzelili celnie na bramkę, choć byli przy piłce przez 67 proc. gry...

- Przyjechaliśmy do Niecieczy po zwycięstwo, ale nie przełożyło się to na gole. Sandecja wyszła na boisko z nastawieniem, żeby przynajmniej powalczyć o remis. My ten wynik odbieramy jak porażkę. To piąty mecz bez wygranej i jesteśmy z tego powodu bardzo źli - stwierdził Makuszewski w rozmowie z lechpoznan.pl.

Pytanie, czy wszyscy piłkarze Lecha, zwłaszcza zaś zagraniczni, wychodzą z podobnego założenia, bo gdy przyłoży się ucho tu i ówdzie, przejrzy media społecznościowe, to okazuje się, że hasło "Poznań - miasto doznań" niektórzy wzięli sobie za bardzo do serca.

Przed obecnym sezonem Piotr Rutkowski stwierdził, że zarząd jest zadowolony z pracy Nenada Bjelicy, a jej efekty przyjdą w bieżącym sezonie. Niestety, Lecha nie da się oglądać, a nie bronią go też liczby. Szefowie klubu zapowiadają, że przy Bułgarskiej nie będzie jak na Titanicu, gdzie orkiestra grała do końca...

Lech - Wisła 1:1: Oprawa kibiców Kolejorza - zobacz wideo:

źródło: gloswielkopolski.pl/x-news.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Jest coraz gorzej. Liczby nie bronią Kolejorza - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24