Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magiera o Termalice: Ma solidną defensywę i potrafi skontrować, ale nasz cel to zwycięstwo

krk
Bartek Syta
Po odpadnięciu z Ligi Europy Legię Warszawa czeka powrót do ligowych zmagań. W niedzielnym meczu LOTTO Ekstraklasy stołeczny zespół podejmie Bruk-Bet Termalicę. To rywal, z którym legioniści jeszcze nie wygrali. Mamy nadzieję, że tak będzie tylko do niedzieli - deklaruje Jacek Magiera.

W rewanżowym spotkaniu 1/16 finału LE legioniści przegrali z Ajaksem 0:1 i pożegnali się z pucharami. - Porażka nigdy nie smakuje. To smak, którego się nie lubi. Mimo wszystko mecz z Ajaksem był dla nas cenną nauką, z której wyniesiemy wiele pozytywów. W Europie Legia będzie z każdym rokiem grać coraz lepiej i zdobywać punkty - mówił podczas piątkowej konferencji Jacek Magiera.

W poprzedniej ligowej kolejce legioniści sensacyjnie przegrali z Ruchem Chorzów. Trzy dni wcześniej rozgrywając pierwsze spotkanie z Ajaksem. Czy teraz zdołają się zmobilizować na mecz z drużyną z niewielkiej Niecieczy? - Nie obawiam się o motywację piłkarzy w niedzielę. Aby wrócić do Ligi Mistrzów UEFA, trzeba wygrywać spotkania w polskiej lidze. To jedyna droga. Ambicją zawodnika Legii Warszawa są występy na Santiago Bernabeu czy - tak jak wczoraj - na Amsterdam Arenie, przy 54 tysiącach kibiców. Ta ambicja to mecze z Borussią czy Sportingiem. To jest największa motywacja. Europejska przygoda dała nam pozytywnego kopa oraz motywację do jeszcze cięższej pracy. Teraz zrobimy wszystko, aby gonić czołówkę LOTTO Ekstraklasy, a sezon zakończyć na pierwszym miejscu - deklaruje Magiera.

Od początku roku mistrzowie Polski mają problem ze strzelaniem goli. Jak na razie niewiele w ataku daje Tomas Necid, a Daniel Chima Chukwu zagrał zaledwie kilkanaście minut. - Na atak Legii patrzymy dzisiaj przez pryzmat zdobywanych bramek. Nie udało nam się strzelić ani jednego gola przez 180 minut rywalizacji z Ajaksem, a przeciwko Arce i Ruchowi mieliśmy po jednym trafieniu. Pracujemy nad tym, aby ta skuteczność była jeszcze lepsza. Mamy nadzieję, że tak już będzie w niedzielę. W składzie są nowi zawodnicy, którzy potrzebują czasu. Dużą odpowiedzialność muszą wziąć na siebie doświadczeni, kreatywni gracze, którzy są w Klubie już od wielu lat. Będziemy zdobywać bramki. Dzisiaj podchodzimy do tego ze spokojem. Nie chcę wywierać jeszcze presji na zawodnikach. Każdy z nich potrafi strzelać gole i to udowodni - twierdzi szkoleniowiec Legii.

Zespół ze stolicy jeszcze nie wygrał z Termalicą. W poprzednim sezonie niecieczanie zremisowali z Legią (1:1 przy Łazienkowskiej) i wygrali (3:0). Natomiast jesienią pokonali w Niecieczy legionistów 2:1. - Termalica to jedyna drużyna w LOTTO Ekstraklasie, która jeszcze nigdy w historii nie przegrała z Legią, chociaż mecze były tylko trzy. Mamy nadzieję, że tak będzie tylko do niedzieli. Cenimy jednak rywala. To dobrze poukłada drużyna, która ma bardzo dobrego trenera. To zespół, który ma solidną defensywę i potrafi skontrować. Do każdego przeciwnika podchodzimy z szacunkiem, ale i wiarą w zwycięstwo. Jesteśmy Legią Warszawa, gramy na swoim boisku, walczymy o mistrzostwo Polski. Naszym obowiązkiem w niedzielę będzie zwycięstwo - zapowiada Magiera.

RELACJA NA ŻYWO Z MECZU LEGIA - BRUK-BET TERMALICA W GOL24

źródło: Legia Warszawa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24