Jak przyznaje Mario Maloca, po cichu liczył, że do treningów z drużyną wróci wcześniej. Mimo to, należy jednak cieszyć się z tego, że od początku przygotowań do rundy wiosennej piłkarz jest gotowy do gry.
- Myślałem, że uda mi wrócić na boisko jeszcze w ubiegłym roku, ale ostatecznie ten czas się przeciągnął. Teraz wszystko z moim zdrowiem jest w porządku i mogę normalnie trenować z pełnymi obciążeniami - mówi Mario Maloca.
W rundzie wiosennej Lechię czeka trudne wyzwanie. Gdańszczanie zagrają bowiem o podium Lotto Ekstraklasy. Jak podkreśla jednak Maloca, na razie on i jego koledzy nie chcą daleko wybiegać w przyszłość.
- Nasza filozofia to spoglądanie na to, co czeka nas w pierwszej kolejności. Dlatego obecnie koncentrujemy się na tym, by dobrze przepracować okres przygotowawczy. Wiemy, że czekają nas ostre treningi na miejscu w Gdańsku oraz na obozie w Turcji, gdzie zagramy z wymagającymi rywalami. Musimy mocno się sprężyć i co najmniej podtrzymać naszą formę z jesieni. Oprócz pracy fizycznej trzeba także zadbać o sferę mentalną, bo ona będzie równie ważna w kontekście walki o wysokie cele. A przecież takie mamy plany na najbliższe miesiące - dodaje Maloca.
Dodajmy, że 15 stycznia podopieczni trenera Piotra Nowaka wylecą do Turcji, a konkretnie do Belek na obóz przygotowawczy. Tam przebywać będą do 29 stycznia. W Turcji, poza codziennymi treningami, czekają ich też mecze kontrolne.
źródło: lechia.pl
Pojawili się wszyscy, prócz piłkarzy Barcelony. Największe gwiazdy światowej piłki podczas gali Sportowiec Roku FIFA
RUPTLY / x-news
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?