- Widzieliśmy dwie różne połowy. Górnik grał bardzo dobrze i miał swoje szanse. Druga połowa była o wiele lepsza. My mieliśmy swoje szanse. Przed meczem powiedziałem moim piłkarzom, że Górnik jest w dobrej formie. Mogę śmiało powiedzieć, że to był zespół, który w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zagrał w Poznaniu najlepiej ze wszystkich drużyn. Wynik jest dobry. Nie mogę być zły, bo gramy dalej. Mamy jeszcze dużo pracy do wykonania – powiedział na pomeczowej konferencji trener Lecha, Nenad Bjelica.
Lechitom zabrakło w niedzielnym meczu nie tylko kreatywności, ale również skuteczności. Swoje szanse mieli Radosław Majewski i Szymon Pawłowski. - To jest piłka nożna. Oni chcieli strzelać. Chcemy zawsze strzelać i wygrywać, ale to nie było dzisiaj możliwe. Nie mam do nikogo pretensji za grę w ofensywie - skomentował trener.
Lech zawsze chce wygrywać więc w ostatnich dziesięciu minutach na boisku można było oglądać dwóch napastników. W linii ataku do Dawida Kownackiego dołączył Marcin Robak. Czy najlepszy snajper Kolejorza nie pojawił się na placu gry zbyt późno? - Czekaliśmy jak rozwinie się ten mecz. W końcówce już zaryzykowaliśmy wszystko - mówił.
Następna kolejka Lotto Ekstraklasy odbędzie się dopiero za dwa tygodnie, bowiem rozgrywki ligowe czeka przerwa reprezentacyjna. Jakie plany mają zawodnicy Lecha na najbliższe dni? - Zawodnicy będą mieli teraz dwa dni wolnego. W środę zaczynamy już treningi. W sobotę mamy sparing. Taki jest plan na następny tydzień - zakończył szkoleniowiec Lecha.
EKSTRAKLASA w GOL24
Pod Ostrzałem GOL24
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?