Hotel, w którym mieszkamy, jak i boiska, na których przygotowujemy się, są na bardzo wysokim poziomie. Powiedziałbym, że należą do najlepszych, z jakich miałem okazję korzystać na zgrupowaniach podczas całej swojej kariery – mówi Marian Kelemen, słowacki golkiper Jagiellonii, przygotowującej się do wiosennej części rozgrywek nad Bosforem.
37-letni bramkarz ma za sobą świetną rundę jesienną, podczas której był zdecydowanym numerem jeden spośród białostockich golkiperów. Jego konkurenci są dużo młodsi, ale Słowak podkreśla, że ma z nimi dobry kontakt.
– Są młodzi, ale dobrze się z nimi współpracuje. Nasze relacje są wyśmienite i pomagamy sobie nawzajem – zapewnia Kelemen.
Pierwsze tygodnie przygotowań, zarówno wcześniej w Białymstoku, jak i w Belek, upływają na ciężkiej pracy.
– Nie ma co ukrywać, to ciężki okres dla nas. Trzeba mocno popracować po to, by dobrze przygotować się do rundy wiosennej. Czekają nas sparingi, w których będziemy odczuwać zmęczenie. Ich wyniki nie są jednak teraz tak istotne. Najważniejsza jest gra, którą zaprezentujemy – kończy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
