- Przepraszam za zachrypnięty głos... Debiuty mi nie wychodzą. Wszystkie przegrywam, ale potem sytuacja się poprawia. Tu też się poprawi. Jestem bardzo zły po tym spotkaniu. Nie dlatego że przegraliśmy. Zostawiliśmy dużo zdrowia, a proste błędy zniweczyły wysiłek. Drużynę buduje się od fundamentów i na tym należy się opierać. Cóż, za łatwo je tracimy. Mamy z tym problem, zwłaszcza przy stałych fragmentach - przyznał nowy trener Lechii.
- Dużo pracy przed nami. Ja się pracy nie boję. Nie jest to łatwy moment, ale wszystko jest przed nami. Wierzę, że karta się odwróci. Ci zawodnicy chcą tego. Naprawdę będzie dobrze, proszę o cierpliwość - wyjaśnił Stokowiec.
Dziennikarz zasugerował, że był to najlepszy mecz Lechii w tym roku. - Tak? To aż się boję. Cóż, Legia pokazała dojrzałość i nas wypunktowała. W najbliższym czasie popracujemy nad defensywą, bo wiem, że z nią jest kłopot od początku sezonu - dodał Stokowiec.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Wróciła Nice 1 Liga. Sprawdź, co wiesz [QUIZ]
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?