Podbeskidzie - Wisła LIVE! Sobota pożegnań w Bielsku-Białej

Przemysław Drewniak
Podbeskidzie zagra z Wisłą
Podbeskidzie zagra z Wisłą Wojciech Matusik / Polska Press
Po pięciu latach od awansu Podbeskidzie rozegra w sobotę swój ostatni przed spadkiem mecz w Ekstraklasie. Pojedynek z krakowską Wisłą będzie dla gospodarzy okazją do pożegnania się nie tylko z najwyższą klasą rozgrywkową, ale również z Markiem Sokołowskim, który kończy piłkarską karierę.

170 meczów i 197 zdobytych punktów – taki dorobek uzyskali piłkarze Podbeskidzia w pięciu sezonach gry w Ekstraklasie. W sobotę będą mieli ostatnią w tym roku okazję, by zdobyć 200., jubileuszowy punkt. Ale nawet jeśli uda się pokonać Wisłę i przerwać serię sześciu kolejnych spotkań bez zwycięstwa, nie zmieni to fatalnych nastrojów, panujących od wtorku w Bielsku-Białej. - Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek z Podbeskidziem spadnę. Dla mnie ten klub naprawdę wiele znaczy i myślałem, że bardzo długo będę z nim grał w Ekstraklasie. Kiedyś naprawdę naharowaliśmy się żeby zrobić tą Ekstraklasę, a niestety po kilku latach z niej spadamy. Trzeba się wewnętrznie pozbierać i myśleć pozytywnie – mówił Damian Chmiel po przegranym 1:5 meczu w Łęcznej, który przesądził o spadku bielszczan do pierwszej ligi.

Ostatni raz starej gwardii?

Dla niego, jak i dla wielu innych zawodników, sobotni pojedynek może być zarazem ostatnim meczem w barwach Podbeskidzia. Z końcem czerwca kontrakty wygasają aż dwunastu zawodnikom. Nie ma wśród nich Chmiela, ale niewykluczone, że lider drugiej linii „Górali” skorzysta z oferty jednej z drużyn Ekstraklasy, podobnie jak Mateusz Szczepaniak, Adam Mójta czy Robert Demjan. Przy Rychlińskiego liczą się z tym, że latem dojdzie do poważnego wietrzenia szatni, które prawdopodobnie nie oszczędzi również trenera Roberta Podolińskiego.

Największą zmianą będzie jednak odejście wychowanka „Górali”, Marka Sokołowskiego, który po raz ostatni wyprowadzi swój zespół na boisko jako kapitan. 37-letni wychowanek Podbeskidzia od kilku miesięcy powtarza, że po zakończeniu obecnych rozgrywek zawiesi buty na kołku i raczej nie zmieni tego spadek do pierwszej ligi. Tym samym bielscy kibice stracą jednego z niewielu piłkarzy, z którym mogą się w pełni utożsamiać. Drugim wychowankiem w składzie "Górali" jest 19-letni bramkarz Sebastian Madejski, który nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w pierwszej drużynie. Od nowego sezonu Sokołowskiego będzie można obejrzeć już tylko w loży na trybunach - doświadczony piłkarz ma zostać w klubie i podjąć pracę w pionie sportowym.

TOP 5 frajersko zaprzepaszczonych tytułów mistrza Polski

Rezerwowymi o dziewiąte miejsce

Dla Wisły mecz pod Klimczokiem nie jest kompletnie pozbawiony stawki – tylko zwycięstwo zapewni „Białej Gwieździe” zwycięstwo w grupie spadkowej, niezależnie od wyniku spotkania pomiędzy Śląskiem Wrocław a Górnikiem Łęczna. Mimo tego, trener Dariusz Wdowczyk dokona kilku eksperymentów w składzie i sięgnie po głębokich rezerwowych. Szkoleniowiec Wisły zapowiedział, że w Bielsku-Białej od pierwszej minuty zagrają m.in. Rafał Pietrzak, Piotr Żemło, Alan Uryga i Krzysztof Drzazga. Nie będzie za to Macieja Sadloka i Richarda Guzmicsa, który dostał zgodę na wcześniejszy wyjazd na zgrupowanie reprezentacji Węgier.

-To będzie podobny mecz do tego ze Śląskiem. Już wcześniej mieliśmy zapewnione utrzymanie, ale chcieliśmy dobrze zaprezentować się kibicom. Nie udało się, ale było to dobre, emocjonujące spotkanie, w którym mieliśmy dużo okazji, żeby trafić do siatki. Mecz był otwarty, bo oba zespoły desperacko się nie broniły. Podobnie będzie z Podbeskidziem. Podchodzimy naprawdę poważnie do tego starcia, naszym celem jest 9. miejsce w lidze, dlatego trzeba wygrać i z takim nastawieniem tam jedziemy – zapowiada Wdowczyk.

Choć we wtorek Podbeskidzie skompromitowało się porażką w Łęcznej, bielscy kibice nie odwrócili się od swojej drużyny. Na mecz z Wisłą sprzedano komplet biletów, co oznacza, że obejrzy go ponad sześć tysięcy widzów.

Więcej o EKSTRAKLASIE

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24