Pytanie o Mateusza Możdżenia. -Nie jesteśmy w przedszkolu - powiedział Gino Lettieri, trener Korony Kielce

dor
-O tym, czy gra Petrak, czy Możdżeń decyduje tylko ich dyspozycja - twierdzi trener Korony Gino Lettieri.
-O tym, czy gra Petrak, czy Możdżeń decyduje tylko ich dyspozycja - twierdzi trener Korony Gino Lettieri. Fot. Sławomir Stachura
Podczas czwartkowego briefingu z trenerem Korony Kielce Gino Lettierim nie zabrakło pytań o Olivera Petraka i Mateusza Możdżenia, bo ostatnio Petrak gra w podstawowym składzie, a Możdżeń obejrzał mecz ze Śląskiem Wrocław z ławki rezerwowych.

Do gry Petraka można mieć zastrzeżenia, ale decyzją sztabu szkoleniowego, to on ostatnio gra w podstawowym składzie. Czy to kwestia tylko i wyłącznie dyspozycji zawodników, czy też w grę wchodzą inne aspekty? Choćby taki, że Mateusz Możdżeń ma wpisaną w umowę kwotę odstępnego (400 tysięcy złotych) i jeśli znajdzie się klub, który ją zapłaci, to Mateusz będzie mógł odejść jeszcze w tym okienku transferowym.

Co na to trener Gino Lettieri? - Nie jesteśmy w przedszkolu. Nie patrzymy na umowy, tylko na to, jak zawodnicy występują w meczach i jak prezentują się na treningach - wyjaśnił trener Gino Lettieri.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Nowa Korona Kielce - wszyscy piłkarze bez tajemnic!





Oto nowe PGE VIVE Kielce. Zobacz skład na sezon 2018/2019






Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich




Znana sportowa para z Kielc na bajecznych wakacjach



Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pytanie o Mateusza Możdżenia. -Nie jesteśmy w przedszkolu - powiedział Gino Lettieri, trener Korony Kielce - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24