Róbmy swoje

Andrzej Matusik
W Sosnowcu było sporo walki.
W Sosnowcu było sporo walki. Ryszard Kotowski (Ekstraklasa.net)
Maciej Korzym zdobył decydującą bramkę dla zespołu z Bełchatowa w spotkaniu z Cracovią i zapewnił gościom komplet punktów. W wypowiedziach po meczu przekonywał, że zrobił tylko swoje.

Na początku drugiej połowy pokonał, dobrze dysponowanego tego dnia, Cabaja. Gol był ukoronowaniem jego świetnego występu. Pracował dla całej drużyny, często cofał się w okolice środka boiska, aby wyciągnąć obrońców rywali i zrobić więcej miejsca dla Costlego, Wróbla oraz innych kolegów. Po wejœciu Cetnarskiego przesunięty został z pozycji ofensywnego pomocnika na lewą stronę drugiej linii i nadal stwarzał zagrożenie pod bramką gospodarzy. W 76 minucie mógł podwyższyć wynik, ale jego strzał obronił Cabaj. Dwie minuty póŸniej przeprowadził przebojową akcję po skrzydle i wyłożył piłkę Cetnarskiemu.

Na początku października Korzym miał problemy zdrowotne i nie mógł jechać na zgrupowanie kadry U-21. Wydawało się, że przerwa w treningach może spowodować utratę miejsca w jedenastce trenera Ulatowskiego. Tak się jednak nie stało i Maciek spłaca kredyt zaufania. Pokonał golkiperów Śląska Wrocław i Cracovii oraz zaliczył asystę w potyczce z Polonią Warszawa. Kibice w Bełchatowie liczą, że to nie koniec dobrej gry Korzyma i czekają na kolejne popisy wypożyczonego z Legii zawodnika. Gdy do pełni sił wrócą Ujek i Nowak ofensywa GKS - u będzie wyglądać imponująco.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24