W Suwałkach od początku przeważali goście, choć nie mogli sobie stworzyć żadnej bramkowej sytuacji. Taką natomiast miały Wigry, gdy Adrian Karankiewicz niepilnowany w polu karnym zdołał oddać strzał głową, który z trudem obronił Radosław Janukiewicz. Impas trwał niemal pół godziny, w 25. minucie Janusz Surdykowski dał Chojniczance prowadzenie strzałem głową po celnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego w pole karne suwalczan. To kolejna już bramka doświadczonego napastnika na stadionie w Suwałkach – wcześniej strzelał tu również gole jako zawodnik Bytovii Bytów. Od tego momentu przewaga gości rosła, a sam strzelec gola miał szanse na podwojenie swojego dorobku.
W przerwie trener gospodarzy Kamil Socha zdecydował się na dwie zmiany, które miały wpłynąć na grę Wigier i pozwolić odwrócić przebieg spotkania. I to właśnie wprowadzony na boisko w przerwie Filip Karbowy stworzył pierwszą groźną okazję strzelecką po przerwie, strzelając bezpośrednio na bramkę gości z dystansu. Piłka po jego strzale poszybowała minimalnie nad poprzeczką. Kolejną szansę miał Janusz Surdykowski, który kończąc kontratak swojego zespołu trafił w słupek. Na kwadrans przed końcem spotkania swój występ w spotkaniu zakończył Robert Bartczak, który został ukarany drugą żółtą kartką, w konsekwencji szanse Wigier na wyrównanie znacząco spadły.
Remis Wigry uratowały w doliczonym czasie gry. Swojego premierowego gola w Fortuna 1 Lidze zdobył Martin Adamec, Słowak wypożyczony z Jagiellonii. Gospodarze mogą mówić o sporym szczęściu.
Zawodnik meczu: Martin Adamec
Atrakcyjność meczu: 6/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Po mundialu czas na urlop. Wakacje kadrowiczów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?