Igor Łasicki: Patrząc na przebieg meczu, pokazaliśmy charakter

- Patrząc na przebieg meczu, pokazaliśmy charakter – przyznał po zakończeniu spotkania stoper gospodarzy Igor Łasicki. - Nie ukrywam, byliśmy do niego przygotowani zarówno fizycznie jak i mentalnie. Podnieśliśmy się zarówno przy wyniku 0-1 jak i 1-2. To na pewno nie było łatwe, ale udowodniliśmy sobie, że potrafimy. Teraz idziemy do przodu, już koncentrujemy się na meczu z Zagłębiem.

Przed startem rundy wiosennej zabrzanie plasowali się na trzeciej pozycji tracąc do liderującej Legii zaledwie dwa punkty. – Wiedzieliśmy, że Górnik walczy już w tej chwili o mistrzostwo Polski i przyjedzie do Płocka wyłącznie po trzy punkty. Taktycznie się na to przygotowaliśmy, szczególnie uważaliśmy na ich kontrataki, którymi w poprzednich spotkaniach nie raz zaskakiwali rywali. Z tyłu głowy wciąż też mieliśmy, że Igorowi Angulo wystarczy właściwie jedno podanie, by odmienić losy meczu. Byliśmy dobrze na niego przygotowani. Trener od dłuższego czasu nam o nim opowiadał, pokazywał jak gra. Musieliśmy odcinać go od piłki. Patrząc na wynik, chyba nam się to udało.

Mimo solidnej gry defensorów Nafciarzy, Górnikowi udało się zdobyć dwa gole. Pierwszy padł bezpośrednio z rzutu wolnego, natomiast po przerwie błąd Thomasa Dahne wykorzystał Łukasz Wolsztyński. - Szkoda tych bramek, ale najważniejsza jest wygrana. Z przebiegu meczu zabrzanie nie mieli żadnych groźniejszych sytuacji. Nie potrafili nam zagrozić, co napawa optymizmem również przed kolejnymi meczami.

W sobotę wiślaków czeka kolejny ciężki sprawdzian. O 15:30 podejmą na własnym stadionie Zagłębie Lubin. - Z meczu na mecz chcemy wygrywać. Taki cel sobie założyliśmy przed tą rundą. Każde kolejne spotkanie jest dla nas najważniejszym i to na nim się skupiamy.

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

RTOP 10 największych wzrostów wartości w Ekstraklasie