Bramkarz:
Tomasz Dymanowski (KSZO Ostrowiec Św.): Zespół z Ostrowca po raz kolejny udowodnił, że defensywa jest jego mocną stroną. Dużą zasługę w bezbramkowym remisie z Podbeskidziem miał Dymanowski, który całe spotkanie bronił bardzo pewnie, nie dając się pokonać piłkarzom bielskiej drużyny. A trzeba przypomnieć, że KSZO większość spotkania grało w dziesiątkę.
Obrońcy:
Marcin Makuch (Sandecja Nowy Sącz): Najbardziej ruchliwy z piłkarzy Sandecji w meczu z Górnikiem Polkowice. Przebiegł chyba najwięcej kilometrów ze wszystkich zawodników, do tego często dośrodkowywał. Po prostu solidny występ prawego obrońcy nowosądeczan.
Tomasz Ciesielski (Dolcan Ząbki): Doświadczony defensor doskonale radził sobie z zawodnikami Piasta. Nie dał pograć Mayconowi, który zazwyczaj sprawia dużo problemów obrońcom. Dzięki interwencjom Ciesielskiego Dolcan wrócił z Wodzisławia z punktem.
Adrian Napierała (GKS Katowice): Kiedyś kluczowy obrońca GieKSy, teraz powoli wraca do częstszych występów w zespole Wojciecha Stawowego. W poprzednim spotkaniu z Kluczborkiem wszedł w drugiej połowie, natomiast w Gorzowie wybiegł już w pierwszej jedenastce.
Maciej Wilusz (MKS Kluczbork): Obrońca zespołu z Kluczborka nie pozwolił na zbyt wiele piłkarzom lidera. ŁKS zdobył tylko jedną bramkę, a MKS uratował w końcówce meczu remis.
Pomocnicy:
Vladimir Kukol (Sandecja Nowy Sącz): Słowacki skrzydłowy złapał świetną formę w ostatnich spotkaniach. Udokumentował to dwiema bramkami w meczu z Górnikiem Polkowice.
Rafał Berliński (Sandecja Nowy Sącz): W każdym spotkaniu ekipy z Nowego Sączego wykonuje ogromną pracę w środku pola. W spotkaniu z Górnikiem Polkowice zanotował kilka niezwykle ważnych odbiorów.
Adam Banasiak (GKP Gorzów Wlkp.): Asysta i gol zawodnika GKP pozwoliły wyciągnąć korzystny rezultat w meczu z GKS Katowice. Piłkarze z Gorzowa pokazują prawdziwy hart ducha, zważywszy na okoliczności, w jakich przyszło im grać.
Rafał Zawiślan (Kolejarz Stróże): Zawiślan czekał na taki mecz, tak jak cała drużyna Kolejarza. Bardzo dobra asysta i zimna krew przy drugim golu zapewniły ważne trzy punkty Kolejarzowi.
Napastnicy:
Marcin Klatt (Pogoń Szczecin): Były zawodnik Legii Warszawa zdobył w Poznaniu drugą bramkę na wiosnę. Tym razem dzięki temu trafieniu Portowcy wywieźli komplet punktów z niezwykle gorącego terenu i wydostali się ze strefy spadkowej.
Ensar Arifović (Flota Świnoujście): Bośniak imponuje formą w rundzie rewanżowej. W Łęcznej zdobył niezwykle efektowną bramkę, a Flota wskoczyła na podium pierwszoligowej stawki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?