Jens Gustafsson, Pogoń
Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego punktu, szczególnie po wymagającym, wyczerpującym spotkaniu w środku tygodnia z Lechem. Mogliście zobaczyć, że nasi piłkarze byli wyczerpani, mieliśmy też swoje problemy zdrowotne w trakcie meczu. Ale mimo tego drużyna radziła sobie, bardzo dobrze współpracowała i pokazywaliśmy ducha drużyny, ducha walki. Zespół bronił mądrze, poświęcał się i robił wszystko, by bronić własnej bramki. Sięgaliśmy w tym celu po różne narzędzia: wślizgi, bloki i nie tylko. Bardzo podobało mi się, jak wyglądaliśmy jako całość. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, jestem zadowolony z tego punktu zdobytego na stadionie w Warszawie.
Danijel Loncar wciąż jest w szpitalu. Pierwsze sygnały, jakie dostaliśmy właśnie stamtąd, są takie, że wszystko jest ok. Ale zostanie w szpitalu na noc i do Szczecina wróci jutro.
Leonardo Koutris - miał swoje problemy zdrowotne już po pięciu minutach dzisiejszego spotkania. A my musieliśmy w tym czasie zmienić Loncara. Było trudno w tej sytuacji wykonywać więcej roszad w składzie. Koutris pracował jednak bardzo mocno do końca, jest niesamowity. A w miejsce Loncara wszedł Leo Borges, który dał zmianę, jakiej jeszcze dotąd w Pogoni nie pokazał. To był jego topowy występ. Mogę tylko chwalić jego i cały zespół za to, jak się prezentowaliśmy.
Kibice śpiewali „wiara jest w nas” - Znam marzenia kibiców. A my jesteśmy tu po to, by zrobić wszystko, by te marzenia dogonić, spełnić. Fani wspierali nas wspaniale w Poznaniu, wpierali nas wspaniale dziś. Robią to najlepiej jak potrafią i absolutnie zasługują na to, aby drużyna sprawiła im prezent i osiągnęła sukces.
Kosta Runjaic, Legia
W skrócie: w tym momencie wszyscy patrzą na wynik. I z tej perspektywy będą oceny. Nie mamy wyniku, którego chcieliśmy. Fani wspierali nas wspaniale, dziękuję za to. Jestem, my jesteśmy jako drużyna - rozczarowani. Tak jak powiedziałem, patrzymy z perspektywy wyniku i tak oceniamy. Myślę, że byliśmy lepsi, natomiast jeśli popełniamy takie błędy jak to zrobiliśmy, to nie będziemy wygrywać. Wiemy, że w ostatnich tygodniach zawodziliśmy oczekiwania. Musimy to zmienić. Skupiamy się na dalszej pracy i musimy pozostać maksymalnie skoncentrowani. Teraz musimy skupić się na wyzwaniach, które stoją przed nami. To nasz obowiązek, nie ma wymówek.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?