Jurij Szatałow: Znowu tracimy bramki po swoich błędach. To już jest choroba!

jac
Jurij Szatałow
Jurij Szatałow Lucyna Nenow / Polska Press
Górnik Łęczna przegrał po raz drugi z rzędu. Tym razem u siebie - z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza 1:2 (0:1). Oto co po spotkaniu powiedział trener Jurij Szatałow.

- Nasza obrona przestała funkcjonować. Była naszą mocną stroną w pierwszych meczach, ostatnio jest zaś utrapieniem. W pierwszej połowie przeważaliśmy, ale nie potrafiliśmy wykorzystać dogodnych sytuacji. Goście po jednym dośrodkowaniu i naszym błędzie w obronie strzelili gola. Nie możemy tak tracić bramek. Zdarza nam się to w trzecim kolejnym spotkaniu z rzędu. To powoli staje się naszą chorobą. Musimy się z niej wyleczyć - podkreślił trener Górnika Łęczna, Jurij Szatałow.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24