Jak podaje "Sport.pl" Glik otrzymał na razie dwie oferty. Pierwszą z nich jest przygotowana wcześniej umowa przez jego obecny klub, która gwarantuje mu 3,5 mln euro rocznie. O 0,5 miliona euro więcej mógłby zarabiać Glik, gdyby klub zgodził się sprzedać swojego obrońcę do angielskiego Tottenhamu.
"Spurs" byli zdeterminowani do kupna polskiego defensora jeszcze, gdy ten występował w barwach Torino. Do transferu nie doszło i ktoś w Londynie zrozumiał, że popełnił wielki błąd, rezygnując z kupna naszego reprezentanta.
Mało prawdopodobne, żeby transfer Glika jednak wypalił. Torino nie zgodziło się na sprzedaż ze względu na to, że polski obrońca był wówczas kapitanem drużyny. Tym razem jest podobnie. Defensywa drużyny Leonardo Jardima opiera się głównie na Gliku, a Monaco nie chce na razie szukać jego następcy.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?