– Mamy kilku piłkarzy, którzy mogą grać na tej pozycji, na której do tej pory występował Semir – mówi trener Wisły Kazimierz Moskal. – Musimy sobie z tym poradzić. Nie mamy wyjścia. Nie mamy na tę absencję wpływu. Czwarta żółta kartka skutkuje tym, że zawodnik musi odpokutować.
Zapytaliśmy trenera „Białej Gwiazdy” czy taki mecz bez Stilicia w składzie będzie próbą generalną przed następnym sezonem czy też w klubie będą jeszcze czynione starania, żeby Bośniak podpisał nowy kontrakt.
– Myślę, że ciągle wszyscy wierzą, że Semir tutaj zostanie – mówi Moskal. – Nie jest to żadna próba generalna przed nowym sezonem, tylko kolejny mecz, w którym wypadają nam zawodnicy i musimy ich zastąpić kimś innym. Ja w sprawie Semira powiedziałem już swoje zdanie. Chciałbym Semira w tej drużynie dalej widzieć. Myślę jednak, że o tym czy Semir z nami będzie czy nie, decydują inne sprawy.
Moskal przyznaje, że Górnik miał ostatnio słabsze chwile, ale jednocześnie podkreśla, że to ciągle jest zespół z potencjałem, na który trzeba uważać. – Górnik miał lepszy okres, tak samo jak my mieliśmy lepsze okresy – mówi Kazimierz Moskal. – Na pewno jest to zespół, który też dysponuje potencjałem. Ma kilku doświadczonych zawodników, którzy potrafią grać w piłkę, którzy nie boją się wziąć ciężaru gry na swoje barki. Wracają teraz do składu Danch i Grendel, więc na pewno jest to dosyć ciekawa mieszanka. Myślę, że te mecze, które nam zostały do końca tego sezonu zasadniczego, to – jak zobaczymy z kim gramy i na pozycję w tabeli – są to arcyważne spotkania, które zadecydują o tym, którą pozycję zajmie się po sezonie zasadniczym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?