Kibice Legii porozumieli się z klubem. Wraca doping na "Żyletę"

- SKLW i grupy kibicowskie informują, że w przerwie zimowej obecnego sezonu, po zmianie na stanowisku prezesa Legii Warszawa doszło do rozmów między stronami. W ich wyniku udało się im osiągnąć porozumienie - poinformowali kibice. Przypomnijmy, że zimą prezesem Legii został Bogusław Leśnodorski, który przyznał, że w młodości oglądał mecze Legii z wysokości popularnej "Żylety".

Jedną z decyzji nowego prezesa było mianowanie nowego dyrektora ds. bezpieczeństwa. Został nim Bogdan Kuzio, który zastąpił na stanowisku nielubianego przez kibiców Bogusława Błędowskiego. To otwarło możliwości rozmów między klubem, a kibicami. - Nowe spojrzenie prezesa Bogusława Leśnodorskiego na funkcjonowanie klubu w oparciu o współpracę z kibicami przyczyniło się do decyzji o powrocie na trybuny w rundzie wiosennej i do zawarcia porozumienia w duchu niezmiennie wyznawanych przez kibiców zasad - poinformowali dziś kibice. Szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione.

Bogusław Leśnodorski w wypowiedzi dla Legia.com powiedział, że decyzja kibiców cieszy zarówno jego, jak i piłkarzy. - Podjęliśmy wiele działań, które wychodzą naprzeciw oczekiwaniom kibiców i które - mam nadzieję - ułatwią fanom udział w meczach. Z drugiej strony przedstawiciele grup kibicowskich wykazali duże zrozumienie i rozsądek. Wierzę, że w trakcie rozmów nawiązaliśmy partnerskie relacje, które zaprocentują w przyszłości - skomentował sytuację prezes Legii.

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net