Kibice Legii walczą o nowy kontrakt dla Dusana Kuciaka

jac
Superpuchar Polski: Lech Poznań - Legia Warszawa
Superpuchar Polski: Lech Poznań - Legia Warszawa Waldemar Wylegalski/Polska Press
Tylko do czerwca obowiązuje umowa Dusana Kuciaka z Legią Warszawa. Słowacki bramkarz chętnie by ją przedłużył, ale do finalizacji rozmów jest daleka droga, czego zresztą sam nie ukrywa.

- Moja córka wkrótce ma zacząć chodzić do szkoły i ja bym chciał by zaczęła i skończyła ją w tym samym kraju - przyznaje portalowi legia.net Kuciak, odpowiadając na pytanie o to, czy będzie reprezentować barwy Legii dłużej niż do końca sezonu.

W sprawie nowego kontraktu dla Kuciaka na razie jest jednak zupełna cisza - przynajmniej w publicznym przekazie. - Teoretycznie mamy jeszcze pięć miesięcy na rozmowy, choć oczywiście wolałbym wcześniej znać swoją przyszłość i nie myśleć już o tym, co będzie - dodaje doświadczony bramkarz.

Kibice Legii bardzo cenią umiejętności Kuciaka. Dlatego na Twitterze zorganizowali akcję #KuciakMusiZostać. Do swoich postów wrzucają właśnie taki hasztag, żeby przekonać władze klubu do zatrzymania 30-latka.

Co na to wszystko prezes Bogusław Leśnodorski? Na razie jeszcze nie zajął stanowiska. Z pewnością jednak widział już parę wpisów, bo regularnie prowadzi swoje konto na Twitterze i nawet często wchodzi w interakcję - szczególnie na tematy transferowe.

Kuciak gra w Legii nieprzerwanie od 2011 roku. Sięgnął z nią już po dwa tytuły mistrza Polski. Dwa razy też podnosił trofeum za Puchar Polski. Poza tym grał w eliminacjach do Ligi Mistrzów i cztery razy w fazie grupowej Ligi Europy (oraz raz w 1/16 finału tych rozgrywek). Przez cały ten czas jest podstawowym bramkarzem Legii. Do tej pory rozegrał dla niej 151 meczów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24