Kibice podczas pierwszej wiosennej kolejki Ekstraklasy nie zawiedli. Najwięcej fanów pojawiło się na Stadionie Miejskim we Wrocławiu, gdzie swój mecz rozgrywał miejscowy Śląsk. I chociaż klub nie wydziela specjalnego sektora rodzinnego, to jednak jeden z nich wyznaczony jest jako ten przystosowany właśnie do rodzinnego kibicowania. Mimo śnieżnej aury zasiadła w nim w sobotę spora grupa widzów, w tym także tych najmłodszych. Na kolejnym meczu będzie ich z pewnością więcej. Do niedzieli trwały zgłoszenia do specjalnej akcji Śląska "Dzieci na stadionie - uczymy się dopingu". W dwóch poprzednich odsłonach akcji na trybunach Stadionu Wrocław zasiadło łącznie 15 tysięcy dzieci, które zostały zaproszone przez Śląsk. Jak pokazuje doświadczenie, takie działania zwiększają popularność i wpływają pozytywnie na frekwencję w sektorach rodzinnych.
Całych rodzin i młodych widzów nie zabrakło również na stadionie w Bełchatowie, chociaż zanotowano tam najniższą frekwencję w tej kolejce. Wśród około 2 tysięcy fanów sporo było jednak rodziców z dziećmi, które wejściówki na spotkanie miały za symboliczną złotówkę.
Zobacz również: Po zimowej przerwie ruszyła T-Mobile Ekstraklasa (WIDEO)
Rekordową w tym sezonie frekwencję zanotowano w Chorzowie, chociaż wynik spotkania Ruchu z Lechem (0:4) nie wpłynął pozytywnie na zainteresowanie młodych widzów zespołem. - Od tego sezonu przyprowadzam syna na mecze. Ma dopiero 6 lat, ale już interesuje się piłką. Szkoda, że musiał oglądać takie widowisko w wykonaniu Niebieskich - żalił się pan Piotr, którego spotkaliśmy na krytej trybunie stadionu przy Cichej, gdzie zasiadają także rodziny z dziećmi.
Zupełnie inne nastroje mieli fani w Zabrzu, gdzie stadion pękał w szwach na derbach z Piastem. I chociaż z powodu trwającej budowy czynna jest tam tylko jedna trybuna, a sektor rodzinny zostanie wydzielony dopiero po oddaniu całego stadionu, również i tam nie zabrakło młodych fanów wraz z opiekunami. - To wspaniały sposób, by razem udanie spędzić czas. Zwłaszcza, kiedy Górnik wygrywa - przyznał pan Adam, który na stadion wybrał się z żoną i dwoma synami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?