Milik trafił do siatki krótko po przerwie - w 48 minucie. Dokonał tego w typowy dla siebie sposób, czyli z lewej nogi. Uderzenie było trudne do obrony. Piłka nim wpadła do siatki, to jeszcze skozłowała przed bramkarzem.
To drugie trafienie Milika w tym sezonie ligi holenderskiej. Co ciekawe, pod koniec meczu mógł dołożyć jeszcze jedną bramkę. Gdy piłka już zmierzała do siatki, to jej tor zmienił obrońca NEC Nijmegen, Rens van Eijden. Gol ostatecznie padł, ale został uznany jako samobójczy.
Dla Ajaksu była to trzecia ligowa wygrana. Ma więc komplet punktów i jest liderem tabeli. Najbardziej imponująco wygląda jednak stosunek bramkowy: 8 strzelonych i 0 straconych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?