Komplikacja Podbeskidzia

Jacek Sroka /Dziennik Zachodni
Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 Stal Stalowa Wola
Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 Stal Stalowa Wola Dawid Bylok (Ekstraklasa.net)
Piłkarze Podbeskidzia tylko zremisowali u siebie z GKP i bardzo skomplikowali sobie sytuację w tabeli. "Górale" zdołali co prawda utrzymać pozycję "nad kreską", ale mają już tylko punkt przewagi nad strefą spadkową i do utrzymania się w I lidze może nie wystarczyć im wygrana 1 czerwca u siebie ze zdegradowanym już Motorem.

Bielszczanie chcąc uchronić się przed najgorszym będą musieli także w ostatniej kolejce zdobyć punkty w Świnoujściu.

We wczorajszym meczu sędzia powinien podyktować dwa rzuty karne. Jacek Walczyński z Lublina najpierw nie dostrzegł jednak zagrania ręką w polu karnym stopera Podbeskidzia Jacka Broniewicza, a później nie odgwizdał podobnego przewinienia obrońcy GKP Pawła Wojciechowskiego.

Gospodarze szansę na objęcie prowadzenia mieli zaraz na początku gry po akcji Ndabenkulu Ncube i dobitce Dariusza Kołodzieja. Goście odpowiedzieli strzałem głową Mateusza Piątkowskiego obronionym przez Richarda Zająca. Tuż po przerwie Kołodziej z dystansu trafił w słupek. Pod drugą bramką minimalnie chybił celu Piątkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24