Kontrowersje sędziowskie wokół meczu z Grecją

Kamil Kusier
To był dobry mecz, jeżeli oceniać mielibyśmy pracę arbitrów. Velasco Carballo wraz z pozostałymi arbitrami prowadzącymi spotkanie pomiędzy Polską,a Grecją spisał się bez zarzutu, zaś do tzw. kontrowersji sędziowskich zaliczyliśmy dwie sytuacje.

W 44. minucie meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za faul na Rafale Murawskim otrzymał Sokratis Papastahopoulos. Sędzia Velasco Carballo bez zastanowienia usunął zawodnika z boiska, pozostawiając sytuację do głębszej analizy.

- Zawodnik reprezentacji Polski wychodził na czystą sytuację strzelecką. W tym przypadku sędzia po faulu Greka mógł nawet pokazać czerwoną kartkę. Zadecydował, z korzyścią dla zawodnika, który zamiast dwóch, odbędzie jeden mecz pauzy. Więcej wątpliwości miałbym przy pierwszej żółtej kartce dla Papastahopoulosa. Moim zdaniem hiszpański arbiter nie powinien pokazywać wówczas żółtego kartonika – mówi oceniający dla portalu Ekstraklasa.net kontrowersje sędziowskie jeden z gdańskich arbitrów.

Druga sytuacja, którą wzięliśmy pod lupę to interwencja Damiena Perquisa w 45. minucie spotkania. Jak wykazały powtórki, polski obrońca nie dotknął piłki ręką i pretensje Greków, że należał się im rzut karny były jak najbardziej bezpodstawne.

- Pełna zgoda z decyzją arbitra. Polski obrońca zachował się w tej sytuacji wzorowo. Zablokował piłkę, przy czym nie zaliczył kontaktu futbolówki z ręką. Ogólnie można powiedzieć, że dobór UEFA co do arbitra rozpoczynającego turniej był bardzo dobry, bowiem Hiszpan słynie z zdecydowanych decyzji, a także poprzez swoją pracę nie utrudnia piłkarzom gry, a oto przecież w tym zawodzie chodzi – dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24