W tabeli grupy B wyżej znajduje się Club Brugge. Belgijska ekipa zgromadziła jak do tej pory pięć punktów i ma o jeden więcej niż jej dzisiejszy przeciwnik, okupujący trzecią lokatę. Bardzo dużo wskazuje na to, iż to między tymi dwoma zespołami rozegra się walka o drugie miejsce, które premiowane jest awansem do fazy pucharowej. Z siedmioma punktami na koncie w grupie prowadzi Torino, natomiast ostatnie HJK Helsinki przegrało wszystkie mecze. Ten więc, kto zwycięży dzisiaj, może sobie bardzo ułatwić drogę do 1/16 rozgrywek.
W ubiegłym tygodniu te dwie ekipy grały ze sobą w Belgii. Długo nie oglądaliśmy ani jednego gola, za to w samej końcówce padły już dwa. W 89. minucie gry do bramki dla gości trafił Amartey, w trzeciej minucie doliczonego czasu gry wyrównał Vazques. Waldemar Sobota wyszedł w pierwszym składzie Brugii i został zmieniony w 56. minucie spotkania.
W tabelach swoich lig obie drużyny znajdują się w czołówkach. Club Brugge jest co prawda o jedno miejsce niżej, na trzeciej lokacie, ale do lidera, czyli Anderlechtu Bruksela, traci tylko dwa punkty. Kopenhaga jest w lidze duńskiej druga, jednak do pierwszego FC Midtjylland traci aż dziewięć oczek.
Trenerzy obydwu drużyn nie obeszli się bez problemów kadrowych. Stale Solbakken będzie musiał radzić sobie bez kontuzjowanych Remmera oraz Stadsgaarda. Michel Preud'homme nie będzie mógł desygnować do gry piłkarzy takich jak Kadrii, Wohlgemuth, Blondel, Elgens.
W Danii jedni i drudzy spotkali się jak dotąd tylko jeden raz, przed dwoma laty i padł wtedy bezbramkowy remis. A jak będzie dzisiaj? Początek meczu o godzinie 19., jako arbiter główny poprowadzi go pan Manuel Graefe z Niemiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
